Jak podaje BBC, lot linii Emirates z Omanu do Dubaju został anulowany po tym, jak personel znalazł pewnego nietypowego pasażera na gapę. Któż chciał bez biletu dostać się do miasta w Zjednoczonych Emiratach Arabskich? Otóż: wąż.
Zwierzę zostało złapane w luku bagażowym samolotu – dostrzegli je pracownicy odpowiedzialni za załadunek bagażu. Samolot został dokładnie przeszukany, a cała sytuacja spowodowała spore opóźnienie względem rozkładu lotu. Skontaktowaliśmy się z rzecznikiem przewoźnika. Otrzymaliśmy informację:
Emirates potwierdza, że lot EK0863 z Muskatu do Dubaju 8 stycznia 2017 roku został odwołany w związku ze znalezieniem węża w ładowni przed boardingiem pasażerów. Zespoły inżynierów oraz sprzątający pracują nad przygotowaniem maszyny do wznowienia działania.
Linia Emirates w komunikacie nie określiła gatunku znalezionego węża… ani tego, czy był jadowity.
Cóż, nie tak dawno informowaliśmy was o szczurach na pokładzie Dreamlinera. Jak widać, lista nieproszonych gości na pokładzie samolotu może być urozmaicona 🙂
I nie może w tym miejscu nie pojawić się odniesienie do kultowego już filmu „Węże w samolocie” z 2006 roku – oglądaliście ten film?
