Fly4free.pl

Cały czas piszę z uśmiechem na twarzy. Myślę, że osoby tutaj się wypowiadające także nie miały nic złego na myśli.

PS wrzuć całość do działu Ekwipunek, chyba tam jego miejsce

_________________
Pozdrawiam,
Dusza

@Koala22 - jeśli lecisz przez Belgrad, to podejrzewam, że kolejnym postojem będzie Abu Dhabi?

Nie wiem, ile tam będziesz mieć czasu i czy będziesz odbierać bagaż, ale z informacji na stronie lotniska wynika, iż mają tam przechowalnię, choć nie jest to zbyt tania impreza:

http://www.abudhabiairport.ae/english/a ... pping.aspx
http://www.abudhabiairport.ae/english/m ... 3-4159.pdf

_________________

@dusza86, mam wrażenie, że mashacra zauważył rozbieżność pomiędzy tytułem wątku a naszymi dyskusjami, np. jak upchnąć prawie "dziada z babą" w 7-8 kg czy jakie są warunki przewożenia płynów w podręcznym od niemal 10 lat. Bo gdzie nasze dywagacje można wrzucić, to wszyscy wiemy.

Słowo się rzekło... (zgodnie z instrukcją)

_________________
Pozdrawiam,
Dusza

Co nie zmienia mojej prośby o trzymanie się tematu i doradzanie jak sobie radzicie z zimową odzieżą w tropikach, a nie jaki namiot zapakować do plecaka i to bez szpilek

_________________
Dancehall Masak-Rah
Junior Stress - Za Mało Cichej Wody W Rzece

Noo, ookeej

_________________
Pozdrawiam,
Dusza

To może ja wrócę do tematu i dopiszę swoje spostrzeżenia. Faktycznie nie ma sensu zabierać ze sobą wielkiej puchowej kurtki, ani tez wpadać w klapkach i szortach na lotnisko. Ja od kilka wyjazdów zabieram kurtkę 3w1. Bardzo łatwo można ściągnąć zewnętrzną warstwę, a polar na T-Shirt jest jak dla mnie bardzo wygodną kombinacją na lot. Jeśli ktoś się natomiast zastanawia, czy zewnetrzna kurtka goretex nada się w tropiki to niestety z moich testów wynkia, że nie. Szybciej się ugotujemy, niż ochronimy przed deszczem

Mi się wydaje, że temat okazał się bardziej rozległy i uniwersalny, choć sprawa kurtki została wyczerpana na pierwszej stronie (lekka + cebulka).
Prawie każdy z nas staje przed problemem, co spakować w tropiki.
Wymiana doświadczeń jest bardzo cenna.
Mam nadzieję, że ten lub podobny wątek będzie nieco pojemniejszy i pozwoli oprócz rozważań o kurtkach na pewne rozszerzenie.
Owszem, są w necie porady ludzi, którym chciało się podzielić swoimi doświadczeniami, ale czemu nie zrobić tego tu i teraz.

To piszcie w temacie, zimno - > tropiki, ale nie o wszystkim, przecież można założyć temat "jak spakować się w 8 kg do podręcznego na dowolnej trasie"

_________________
Dancehall Masak-Rah
Junior Stress - Za Mało Cichej Wody W Rzece

Faktycznie prędzej się ugotujemy, to fakt. No, chyba że planujemy poważniejsze i wyższe góry w tropiku jak np. północna Tajlandia czy północny Wietnam lub Bali czy Lombok (Gunung Rinjani ma przykładowo 3726 m)- mam na myśli trekking w górach wysoko, nie niżej w dżungli. W tych wyższych przypadkach jednak kurtka się przydaje i to bardzo.
Jestem teraz w północnej Tajlandii, tego posta piszę w długich portkach, bluzie, siedząc w butach i nie powiem by było mi za ciepło. A wieczorem czy w nocy na skuterze bez kurtki można niemalże "zamarznąć" No, ale teraz jest tu "zima "

_________________
http://openworld.net.pl/
https://www.facebook.com/OpenWorldTrip

O kurtkach na Gore w necie można znaleźć bardzo obszerne wywody. Z mojego doświadczenia, bardziej niż super-hiper-jaba daba duu- materiał zewnętrzny (który przy takich temperaturach i tak nie ''oddycha''), ważna jest odpowiednia wentylacja, a taką zapewniają wywietrzniki (zamki) pod pachami. W tropikach na ogół nie jest problemem deszcz, a wiatr, ewentualnie czas ''Od zmierzchu do świtu'', oraz, jak wspomniał przedmówca, przebywanie w górach. We wszystkich tych przypadkach wywietrzniki (by się nie zagrzać) i odpowiednio skrojony kaptur (by chronić przed wychłodzeniem) załatwia sprawę jeśli chodzi o warstwę wierzchnią.

_________________
Pozdrawiam,
Dusza

Kwestia przetrwania zimy przed tropikami jest bardzo prosta, a kluczem do sukcesu jest to:



Czyli ubrania puchowe . Do tego dochodzi koszulka albo dwie, najzwyklejszy cienki polar, oraz kurtka przeciwdeszczowa zajmujaca podobną ilość miejsca. A to wszystko i tak zabieram zawsze w tropiki, więc wystarczy się tylko wyposażyć w dobry puch i problem z głowy. Jak ktoś jest zmarźlak to jeszcze czapka, rekawiczki i krótkie spodenki pod długie, ale to także nie zwiększa za mocno wielkości i wagi bagażu. Mi przy -10'c i umiarkowanym ruchu było komfortowo w takim zestawie.


Kwestia odpowiednich ubrań. Naturalne, antybakteryjne koszulki i bielizna załatwia sprawę nieprzyjemnych zapachów. Nie są to tanie rzeczy, ale jak raz się człowiek przekona, to wyrzuci wszystkie bawełniane ubrania przez okno. Ostatni mój wyjazd, bez napinki o wagę i rozmiar bagażu zakończył się wynikiem 5.8kg, z czego 1.5kg to sam plecak. No i to nie były tropiki, ale temperatury od +20 do -3, a śniegu było miejscami po kolana

_________________

Ja podróżując po Azji zawsze kupowałem na miejscu trochę bielizny bo jest bardzo tania i nie trzeba się tym przejmować. W zależności gdzie jedziesz (czy będziesz iść wysoko w góry) warto mieć porządną kurtkę z Polski.

_________________
http://skokispadochronowe-pl.blogspot.com

Ja zapytam na jak długo lecisz?
Kiedy ja wylatywałem zimą to planowałem powrót wiosną.

Dlatego kupiłem za 20zł kurtkę w sklepach renomowanej marki "CIUCHBUDA" wygrzebałem buty, których już nie używam i tak poleciałem.
Na miejscu (Tajlandia) wszystkie te przedmioty bardzo szybko znalazły swoich nabywców.

Patent cienkiego polaru + kurtki p.deszczowej też się bardzo dobrze sprawdza, a i w tropikach warto mieć polar gdzie w autobusach panuje zima

_________________

MaSell, co to za magiczna kurtka i gdzie ją można kupić?

macie może do polecenia jakieś kurtki przeciwdeszczowe, taka żeby były lekka i mała po złożeniu?

popatrz odziez do biegania lub jazdy na rowerze. Maja kurtkie przeciwdeszczowe ktore mieszcza sie w dloni.

A jak sobie radzicie z tak prostą niby sprawą wyjazdów w zimie w cipłe kraje ?
Powiedzmy w Polsce sroga zima - 15 stopni, na lotnisko jedizeicie pociagami lub autobusem.
Czapki, zimowe grube kurtki itd leca z Wami w ciepłe kraje czy jakoś radzicie sobie inaczej ?

Zostawiam np. w hotelu przed wylotem i odbieram po powrocie.

_________________

można spróbować odesłać paczkomatem do domu i umówić się na odesłanie przez rodzinę na dzień powrotu.
Jednak paczkomaty są na tyle daleko od lotniska, że chyba tylko dojazd taksówką wchodzi w grę. Ale skoro zostawiacie kurtki w hotelu to do niego też trzeba jakoś dojechać.