Fly4free.pl

Dodałabym do tego jeszcze Nazaret.

Oczywiście Nazaret również można dopisać do tej listy.
Nie twierdzę, że władze Izraela to jakieś "aniołki".Ale te wzmożone kontrole są jak najbardziej uzasadnione. I nie tak znowu uciążliwe , jak tu niektórzy opisują. A wszystkim, którzy użalają się nad losem Palestyńczyków, polecam głębiej zbadać temat.
Izrael zapewnia jednak Chrześcijanom z całego świata ( m.in. mnie) swobodny dostęp do miejsc kultu w Ziemi Świętej. A wręcz je chroni.
Myślę , że jakby druga strona konfliktu miała władzę, byłoby zupełnie inaczej.
Jeśli te obiekty jeszcze by stały.....
A przyjazd tam nie groził utratą życia.

@josue
Arabowie to nie nacja, a i w Polsce również, niestety, czasami nagabuje się, gwałci lub morduje samotnie przechadzające się kobiety - szczególnie wieczorami jak miało to miejsce w (pojedynczym) przypadku, na który się powołujesz. Zauważ też, że ta pani nie zginęła dlatego, że była Polką oraz że mordercę wydał wujek-Palestyńczyk.

W każdej kulturze osoba, która nie ubiera się lub nie zachowuje w przyjęty za stosowny sposób, może spotkać się z nieprzyjemną reakcją.

@jacakatowice
Konfliktem arabsko-izraelskim interesuję się od ponad 20 lat (nie sympatyzując z żadną ze stron) i dzięki temu wiem, że wśród Palestyńczyków żyjących na terenie Izraela i Autonomii też są chrześcijanie (ok. 10%). Natomiast mam nadzieję, że nie zakwestionujesz stanowiska tej organizacji co do tego, kto ich prześladuje: http://pkwp.org/kampanie/sos_dla_ziemi_swietej. A tzw. turystyka religijna to jednak kolejne źródło dochodów dla dowolnego państwa, więc nie dziwi mnie to, że ktoś nie podcina gałęzi, na której siedzi.

E: W Izraelu byłam w 2009 r. Już raz pisałam Ci, że Flightdiary to nie jest kompletny dziennik moich podróży...

Prośba do ADModeracji: dobrze by było, gdyby w tym wątku pisano raczej o faktach (np. tak jak robi to @oskiboski ), a nie projekcjach. Izrael pozostaje w stanie wojny z sasiadującymi krajami oraz ma niekończący się konflikt wewnętrzny. Wątpię więc, że ktokolwiek tam jadący myśli, że wyjeżdża do Ciechocinka i potrzebuje "szumu" zamiast rzetelnych informacji.

Na stronie tej organizacji jest wyraźnie napisane, że chrześcijanie w Betlejem są prześladowani przez EKSTREMISTÓW MUZUŁMAŃSKICH, a nie władze Izraela. Murem została ogrodzona CAŁA Autonomia, a nie tylko domy chrześcijan.
Polskie zakonnice, u których miałem przyjemność mieszkać 2 x w Jerozolimie, posiadają 2 okazałe domy na własność. I nikt ich nie szykanuje.Dzięki ochronie władz. Pojedź, popytaj.
@ kara
Również mam prośbę. Pisz o faktach bez pseudonaukowych wywodów w każdym temacie.
I o miejscach , w których byłaś i znasz z autopsji.
Tylko ile by tych merytorycznych postów zostało ? 10% ? Głòwnie o komunikacji w Londynie.
Z mojej strony koniec polemiki, bo to samobójcze zadanie.



PS A robienie porządków na forum ,zostawmy modom.
Najlepiej zacząć je od siebie. Nie ogłaszać kiermaszy z 7 bathami tajskimi i przejściówką do kontaktu , na sprzedaż.
Polecam zainteresowanym przejrzeć łapu- capu.

http://www.fly4free.pl/forum/lapu-capu,18,3895&start=460>

Jak jest z kąpielą w Tyberiadzie? Są dostępne darmowe plaże?

_________________
Przez Bliski Wschód i Kaukaz - Relacja z wyprawy do Turcji, Iranu, Armenii i Gruzji

Na południowej granicy miasta jest darmowa plaża polecana przez miejscowych (formalnie jest tam zakaz kąpieli, ale kilka osób się kąpało) - niemniej nie polecam, bo było tam dość brudno. Wjazd jest na 32.766812, 35.551305 - zjeżdża się z ronda bezpośrednio na parking . Jakiś kilometr dalej jest płatna plaża, dość tania - płaci się za wjazd samochodem, nie pamiętam dokładnie ile - wjazd był chyba tutaj: 32.761651, 35.557935. Dno jest bardzo kamieniste, jak byłem (początek maja) to była dość duża fala i zimna woda. Ogólnie nie byłem zachwycony. W centrum Tyberiady jest bardzo fajna plaża ale słono płatna o ile pamiętam to wychodziło prawie 100 zł za wstęp więc się nie zdecydowaliśmy. Plaża jest tutaj: https://www.google.pl/maps/@32.793355,3 ... 6656?hl=pl

Edit: poprawiłem współrzędne

_________________

Podałeś 3 razy te same współrzędne.

_________________
Blbec je blbec a blbcem zůstane
Ja tu tylko sprzątam

Ja z kolei podam, gdzie ja nocowałem w Izraelu. Jeśli ktoś lubi ciężkie warunki, to polecam plażę w En Gedi. Jest to darmowa plaża (przynajmniej była jeszcze we wrześniu 2014 jak byłem tam ostatni raz). Jest to malutka miejscowość nad Morzem Martwym. Można spokojnie rozbić się tam z namiotem. W sezonie całkiem sporo osób tak robi. Są prysznice, łazienki, jest bar (bardzo drogi). W okolicy jest Kibutz, a tam jest sklep. Można tam grillować, wszystkie potrzebne rzeczy można kupić w sklepie. Dla mnie to była bardzo dobra baza wypadowa, no i można było oszczędzić na noclegach.

Czy ja wiem, czy taki bardzo drogi? Raczej powiedziałbym, że ceny normalne izraelskie. Za piwo jeśli dobrze pamiętam płaciłem 8 nis.

_________________
Blbec je blbec a blbcem zůstane
Ja tu tylko sprzątam

Wróciłem parę dni temu z Izraela i nocowałem u Sióstr Elżbietanek, które stwierdziły, że bezpłatna plaża w Ein Gedi jest nieczynna i zaproponowali wyjazd tuż za Masadą do Ein Bokek - cena biletu z Jerozolimy 44 NIS. Plaża jest tuż przy przystanku, są prysznice, toalety itd oraz budki, chroniące przed słońcem.

W maju byłem w Ein Bokek - plaża jest za darmo, są przebieralnie i prysznice, oraz bardzo dużo Rosjan. Parking płatny.

_________________

Kolega pisze o barze przy plaży w Ein Gedi a nie o piwsku ze sklepu

Ale ja też piszę o barze na plaży. Ale może rzeczywiście to nie było 8 nis, tylko 16? Dokładnie nie pamiętam, w każdym razie cena tak bardzo nie odbiegała od cen izraelskich.

_________________
Blbec je blbec a blbcem zůstane
Ja tu tylko sprzątam

Trudno mi uwierzyć w cenę piwa 8 NIS w barze na plaży Za 8-12 to w sklepie jest.

_________________
Ιαπόνκα76

5,20 za sztuke
jeden z wiekszych supermarketow - pozostale art. tez odczuwalnie tansze

Dokładnie z tego co pamiętam TUBORG był po 16 NIS i było to tam najtańsze piwko.

Ten kemping jest czynny poza sezonem? Mam na myśli listopad.

To nie jest kamping w naszym rozumieniu tego słowa. Przestronne miejsce gdzie wiele osób rozkłada się z namiotem, grillem, kocem czy czymkolwiek.
Zdarzyło mi się rozłożyć tam namiot na jedna noc w grudniu. Było całkiem przyjemnie, chociaż biwakowiczów mało, nie tak jak latem.

Ja byłem pod koniec listopada i normalnie nocowaliśmy w nocy z czwartku na piatek, nie wiem czy żydzi jakoś świętują noce czw/pia ale na polu było pełno dzieci izraelczyków i jakąś impreze mieli

Drogi kolego powyżej. Inteligencja podpowiada mi,że średnio ludzie mają 2 dni wolnego. Skoro sobota jest polską niedzielą to noc z czw/pt jest polskim piąteczkiem/piątuniem ot co. Tajemnica rozwiązana

EDIT: Co do piw.. powoli Polacy ze swoim Van Purem przełamują monopol kosmicznych cen piwa ( tuborg sklep 9 + kaucja/knajpy od 25) Polacy ze swoim Muller Beer po 2,5 zgarniają rynek młodzieżowy. Dlatego najbardziej opłaca się pić wina. Wina średniej jakości (jak Kadarka) można wyrwać po 6 butelek za 100

_________________
Tolerancja kończy się tam, gdzie zaczynają się prawa człowieka