Fly4free.pl

Jak już było tutaj napisane - informacja jest powszechnie dostępna. Odnośnie taryfy superpromo mam spore wątpliwości - ku mojemu zdziwieniu regulamin taryfy rzeczywiście przewiduje możliwość kupienia takiego biletu w EIC, natomiast system internetowy nie wyświetla takiej możliwości...

A wycieczka pendolino wyszła przy okazji - okazało się, że koło naukowe organizuje 2 dni wcześniej wyjazd do Warszawy, a korzystając z możliwości zostaję na weekend. Godzina to już kwestia wygody
Aż to sobie sprawdziłem z ciekawości. Tras Katowice - Gdańsk nie ma, BB-Wwa również, z KRK do Gdyni 5 pociągów dziennie, do samej Wwy dodatkowe 2, Wrocław - Wwa 2 pociągi w ciągu całego dnia, Katowice - Wwa podobnie, Gdynia - Wwa 5 dziennie. Ponieważ ta sama jednostka może wyjechać danego dnia 2, a przy "krótkich" trasach nawet więcej razy, nie widzę problemów z dopięciem rozkładu.

No jasne, Husarz, Bielik nieważne. Ważne, że PKP Intercity to krętacze od zawsze. Konkurs był zorganizowany, zwycięzca miał dostać bilet na wszystkie przejazdy przez pół roku, ale jak zwykle nic z tego nie wyszło i nawet się nie przyznali:
http://www.kurierkolejowy.eu/aktualnosc ... olino.html

_________________

http://www.blizejdalej.pl/

Gratuluję optymizmu godnego zarządu PKP! Pogadamy za 3-4 tygodnie. A drugi raz, jak zaczną się pierwsze awarie i posypie się cała siatka.

_________________
www.wedrowki.com

Lucass, w coś wierzyć mogę. Wszystko zadziała, o ile zima nie rozłoży infrastruktury w całej Polsce. A jeśli będzie inna przyczyna, to tym razem spadną ze stołków grubsze ryby.

I chyba zapomniałeś o tym, że pociągi, które nie ruszą na tory, są właśnie na wypadek awarii. A jest ich sporo i mają dopuszczenie do jazdy, tylko stworzono z nich, słusznie, rezerwę

A nie zastanawia Cię, że aż 40% posiadanych i rzekomo zdatnych do użytku pociągów będzie stało w rezerwie i de facto nie tylko nie zarabiało na siebie, ale generowało straty?
Objawia się jakiś koszmarny brak zaufania do nowych składów ze strony zarządu PKP skoro aż taką rezerwę ustanowili.
Według zapewnień zarządu z września, w grudniu miało być 15 gotowych składów + 5 w rezerwie. Też sporo, ale 25% rezerwa to już bliżej rozsądnej granicy pomiędzy zapobiegliwością, a opłacalnością.
Co nie zmienia faktu, że słowom zarządu, a ustom rzeczniczki ja już raczej nie wierzę. Zbyt często same sobie przeczą lub stoją w rażącej opozycji do rzeczywistości.

Jedynym sojusznikiem PKP może być zima. Tylko co, jeżeli będzie taka jak ostatnia - bez śniegu i mrozu?

Spadną ze stołków?
Marzycielu...
Jeżeli nawet, to kontrakty mają tak skonstruowane, że im się to opłaci. Jak Horodyńskiemu.

_________________
www.wedrowki.com

Smutna historia
http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,44425, ... LokKrakTxt

Przy okazji: Czesi mają tylko 7 Pendolino a mają między Pragą a Ostrawą 10 par pociągów. Nie wiem jakie tam są rezerwy, ale raczej nie 25%.

_________________

http://www.blizejdalej.pl/

Czesi eksploatują te pociągi od kilkunastu lat, znają już je i wiedzą czego się spodziewać. A u nas to niewiadoma i wcale bym się nie zdziwił, jeśli dopadną je choroby wieku dziecięcego (podobnie jak całkiem lubiane Bydgostie lub Acatusy II (jeżdżące po Małopolsce i mające problemy z kołami) od PESY).

Inna sprawa - jeszcze w zeszłym tygodniu tylko 12 pociągów miało dopuszczenie (przyznam, że sądziłem, że więcej... ale sporo robi tutaj dezinformacja w mediach), a większa liczba połączeń wjedzie na tory przy korekcie rozkładu (czyli stara dobra tradycja IC).

Więc 40% to dopiero będzie, póki co kilka nie ma jeszcze dopuszczenia a rozkład konstruowano 2 tygodnie temu

Mieli przecież kłopoty
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... lino_.html

Nawet Wikipedia mówi o problemach:





Co do tego artykułu to piszą w nim, że Czesi zamówili 20 pociągów, a na prawdę zamówili tylko 7. Co do raportu, to pewnie PKP IC wywnioskowało, że z powodu usterek trzeba robić testy już od wakacji i powoli eliminować usterki. Jak wiadomo to nie wyszło i nauka na błędach poszła w las

_________________

http://www.blizejdalej.pl/

Nie zrozumieliśmy się - teraz czeskie pendolino działa bo już ustalono przyczyny usterek itd. A sami na początku mieli z nimi problemy i dlatego nie zdziwię się, jeśli u nas będzie podobnie. I to właśnie miałem na myśli

Pomyliłem się natomiast co do czasu eksploatacji - sądziłem, że wprowadzono je wcześniej.

Choroby wieku dziecięcego? W konstrukcjach, które mają już dooobrych kilka lat można chyba raczej mówić o kryzysie wieku średniego.

_________________
www.wedrowki.com

Panowie ,Pendolino gotowe do zimy : D

http://www.polskieradio.pl/42/273/Artyk ... dolino-tez

trochę nie do końca o cenie biletów, ale przez tą decyzję na pewno nie będzie taniej:
KE cofa 14 milionów euro na ten projekt
http://wgospodarce.pl/informacje/17362- ... go-pociagu

_________________

http://www.blizejdalej.pl/

Tym którzy zakupili bilety na pędolina jeszcze w listopadzie na "nowy", grudniowy rozkład jazdy sugeruję sprawdzić czy aby na pewno się nie przejadą... EIC, bo ten rozkład dziś jest już nieaktualny.
Albowiem rozkład, który miał być obowiązujący od dnia 14.12.2014 właśnie dziś 13.12 uległ "aktualizacji". I tak:
Pociąg EIP, który miał przyjeżdżać do Krakowa o 11:03 z Gdyni, przyjeżdża tylko z Warszawy;
EIP, który miał przyjeżdżać do Krakowa o 17:03 z Gdyni, stał się EIC NORWID;
EIP, który miał przyjeżdżać do Krakowa o 18:03 z Gdyni, stał się EIC SAWA

Nie wiem jak to wygląda na pozostałych trasach, bo "stary nowy" rozkład miałem ściągnięty tylko dla Krakowa i nie mam jak porównać, ale na pewno też jakieś zmiany są.

Podróżuj z PKP IC. Żadna inna podróż nie dostarczy Ci tylu wrażeń...

_________________
www.wedrowki.com

No i wystartowaly..
W inauguracyjnym Warszawa - Kraków LF = 25 %

http://m.wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,117915,17128004,Ok_100_pasazerow_pojechalo_pierwszym_skladem_Pendolino.html?utm_source=m.gazeta.pl&utm_medium=testbox&utm_campaign=czolka

_________________

Tak, pendolino śniadanie zjadł o 5.30 na dworcu w Krakowie.

_________________

A ilu spośród tych 25% to mikole, którzy kupili bilet tylko dlatego, żeby się przejechać pierwszym EIP?
Wietrzę wielki sukces biznesowy...
Jedyna nadzieja w pasażerach "na gapę". W końcu jeden jest wart tyle co 4-5 "legalnych"

_________________
www.wedrowki.com

niedzielny poranny kurs jest bardzo miarodajny....

Poczekaj na dane z kilku miesięcy

No skoro zapełnienie pierwszych pociągów oscyluje w okolicy 30% to jakoś nie chce mi się wierzyć, że te pociągi będą jeździły pełne, szczególnie biorąc pod uwagę że za miesiąc będzie już tylko 20 biletów w promocyjnej cenie na jeden pociąg. Chyba, że pójdą po rozum do głowy i zrobią jakąś promocję na współpasażerów typu druga osoba 30% taniej , trzecia 50% taniej.
Konkurencja na trasie Wrocław - Warszawa nie śpi.

Bilety na za tydzień (Wrocław - Warszawa 20.12)
LOT 183 zł czas podróży 2h 30min
EIC 122,40 zł 3h 44min
EIP 135 zł 3h 45min
AUTO 100 zł 3h 50min
Ryanair 96 zł 3h 30min (samolot+pociąg)
TLK 58,50 zł 6h 3min
Polski Bus 44 zł 5h
InterRegio 39 zł 6h 25min

Weekendowy wypad do Warszawy z Wrocławia 10.01-11.01
LOT 321,50 zł
AUTO 200 zł
EIC 190,40 zł
EIP 118 zł
Ryanair+pociąg 108 zł
TLK 91 zł
InterRegio 38 zł
Polski Bus 35 zł

Mam nadzieję, że doczekam... a raczej że pendolina doczekają. Mam świadomość, że niedzielny poranek to nie jest miarodajny czas, niemniej czy 6:05 do Wawy i powrotne popołudniowo-wieczorne zdołają zarobić i na siebie i na wożących powietrze w ciągu dnia kolegów? Zobaczymy.

Do tego myślę, że niewybaczalny w obecnych czasach w ofercie "premium" brak WiFi też odbije się im solidną czkawką. Nie czarujmy się, dla biznesów jest to nie bez znaczenia, a sieć z GSM bez wzmacniacza na pokładzie jest marnej jakości o ile w ogóle. Znając życie skoro zapowiadają że WiFi będzie dostępne w marcu, to może w maju zaczną się testy...

Niestety całość wpisuje się doskonale w stałą polską praktykę. Proponuje się produkt, który jest przygotowany za chybcika, nie w pełni funkcjonalny, niedopracowany pod większością względów. I "jakoś to bedzie". A jak coś to winę zwali się na podwykonawców.
I tak jest q... z niemal wszystkim. Czy to pociągi, czy to autostrady, czy to stadiony...
A przeciętny Kowalski otwiera szeroko oczy i cieszy się że ma zaszczyt skorzystać z tak wspaniałej oferty, bo przecież wszyscy wokoło z mediami na czele trąbią od dawna jaki to cudowny produkt ma przed sobą. A że dach stadionu przecieka, że w wagonie ciaśniej niż w ogonie Ryana, że autostrada ma tylko jeden pas ruchu? Nic to. Przez tyle lat było przecież jeszcze gorzej. I coraz mocniej utrwala się atmosfera przyzwolenia na bylejakość, niedoróbstwo, niechlujstwo i brak odpowiedzialności kogokolwiek za cokolwiek.
No chyba że buchnie się w sklepie batonika za 1,40...


Dobra, ponarzekalim, a teraz - ktoś już jechał? Jakieś wrażenia?

_________________
www.wedrowki.com