Fly4free.pl

Siemanko
Wylatuje z moją dziewczyną w wakacje do Włoch (13.07-20.07) Ląduje w Bergamo a z samego Mediolanu jedziemy do Rimini na 6 dni I tu padają moje pytania :
1.Czy warto jechać do San Marino ? wiem że autobus do San Marino 4,5E z Rimini więc raczej będzie nas stać Dodatkowo czy taniej jest tam niż w Rimini (czy porobić tam zakupy ?)
2.Co polecacie w samym Rimini ? ( i turystycznie i Rozrywkowo)
3.Okolice Rimini jakieś czy może tańszym sposobem w jakieś inne ciekawe miejsca Włoskie
4.Skuterki warto wypożyczać ?
5.Jakieś wodne (lub podwodne) Atrakcje polecacie ? i jaka cena ?

Rimini i okolica to jest typowo masowo-turystyczny kołchoz z wybrzeżem obsianym hotelami przez kilkadziesiąt kilometrów. Ciężko jest polecić coś naprawdę klimatycznego w tej okolicy- chyba wycieczkę do Wenecji

Jeśli lubicie taki rodzaj wypoczynku- cóż, nikt nie broni, ale cudów nie ma się co spodziewać.
Z ciekawostek na miejscu i w pobliżu:

- Park miniatur w Rimini
- San Marino i SAN LEO (szczególnie to drugie to już inny świat). Szczerzej o San Marino: na pewno warto się wybrać, zwiedzić obie części murów miejskich. Jeśli nie dla klimatu (który kiedyś dla mnie był ciekawy, a ostatnio znacznie mniej), to dla widoków.

- Jaskinia Grotte di Frasassi
- Mirabilandia (w stronę Ravenny)
- Ravenna (jeśli ktoś lubi zwiedzanie nie do końca typowej i popularnej architektury i brak masówki- mozaiki w Ravennie to unikat na skalę światową, wpisany na listę dziedzictwa ludzkości UNESCO)

Atrakcje wodne i podwodne sprawdzicie na miejscu- nie umiem też odpowiedzieć na pytanie, czy jest tanio czy drogo, to każdy musi sprawdzić pod swoim kątem.

Super ! Dzięki za odp.
No te wakacje pomaturalne mają być leniwe trochę ^ ^
No ze względu na to że jesteśmy młodzi i to w porównaniu do dużej części forum nawet baaardzo młodzi to chodzi o każde oszczędzenie pieniędzy aczkolwiek z cenami atrakcji czy transportu się liczymy włochy tanie nie są

Wiem, że zabrzmię dziwnie i profanacyjnie może (na pewno nie chcę zabrzmieć sarkastycznie, bo nie o to mi chodzi)- jeśli zależy Wam na pieniądzach oraz na klimacie typu Rimini, to może warto wybrać sie np. do Turcji czy nawet Egiptu z biurem podrózy? Że o cudzie natury, jakim jest Grecja, nawet nie wspomnę

Będzie podobnie a znacznie taniej- i naprawdę nie robię sobie jaj. Co jak co, ale północne wybrzeże Adriatyku we Włoszech (z wyłączeniem Wenecji i może kilku innych perełek) to betonowy konglomerat masowych hoteli, nie grzeszy ani pięknem ani "klimatem", a jest zauważalnie droższe od wyżej wymienionych.
Oczywiście wypowiadam własne opinie- potwierdzone jednak kilkukrotnym pobytem w tym miejscu (nie zawsze zgodnie z własną chęcią i marzeniami ). Pozwalam sobie, bo merytorycznie już odpowiedziałem wyżej.

Żeby lekko naświetlić- wypożyczenie dwóch leżaków i parasola na obrzeżach Rimini to koszt... 16-30 euro dziennie! Wiadomo- nikt nie zmusza do tego, ale daje to pogląd na poziom cen.

Pytałeś jeszcze o San Marino- to już niestety nie te czasy, żeby warto byłoby tam specjalnie kupować cokolwiek (podczas swojej pierwszej bytności w San Marino bodajże w 1999r, kupiłem tam... walkmana, za cenę 1/3 tego, ile trzeba było zapłacić wtedy w Polsce - gdzie te czasy ).
Sklepy owszem, można przejrzeć, ale na "tanioche" nie ma się co nastawiać. Ceny w restauracjach czy spożywki bardzo podobne jak we Włoszech.

Poprawcie mnie jeśli się mylę.
Wydaje mi się że w Rimini na plaży były zakazy plażowania poza płatnymi leżakami. Byłem we wrzesniu. Plaża była pusta i nie bardzo zwracałem na to uwagę.
Oczywiście była to moja pierwsza i ostatnia wizyta w tej fabryce turystycznej. To co mnie urzekło (również w San Marino) to mnóstwo rosyjskich napisów, menu w knajpach po rosyjsku oraz to że wielu Włochów zagadywało mnie kalecząc po rosyjsku. Jak się w końcu swoim hotelu zapytałem czy mam napisane na czole że jestem Rosjaninem, miła Pani odpowiedziała: jesteś blondynem

Tak jak przedmówcy pisali, Włochy oprócz taniego dolotu w zasadzie nic taniego nie oferują (dojazdy, rozrywka, itp.). Biorąc pod uwagę wszystkie te koszty lepiej cenowo wyjdzie jakaś Turcja z biurem podróży a jeśli samodzielnie to chyba lepiej coś sklecić na Maltę.

_________________
Takich dwóch jak nas trzech nie ma ani jednego.

@john_doe Oczywiście że rozumiem Twoją opinie Ja nie należę do takich co za odmienne zdanie od razu się obrażają czy nie wiem co ^ ^ Fajnie że mogę się dowiedzieć takich rzeczy od bardziej doświadczonych Na pewno skorzystam z niektórych wskazówek.
Na pewno już polecimy bo loty zaklepane, hotel zabukowany pociągi kupione.

Chodzi mi o ceny żywności w sumie bo mamy tylko śniadanka wykupione więc może lepiej wykupić w hotelu na miejscu ? czy stołować się w barach ? jedyny sklep jaki ogarnąłem dzięki forum to Conad. polecacie jeszcze jakieś inne sieciówki ?

gdzieś słyszałem że mój hotel dużą zniżkę daje na leżaki

@szumny
No słyszałem też że gdzieś jest plaża bez leżaków ;D

jeśli to mają być leniwe wakacje to wybierzcie się koniecznie do Mirabilandii

No właśnie wiele poleceń Mirabilandii dostaje. Raczej na pewno się wybierzemy
Park miniatur też planuje
A po samym Rimini lepiej piechotą czy kupić bilet komunikacji miejskiej ?

Ja byłam co prawda w Mirabilandii naście lat temu ale było to niezapomniane przeżycie. Obiecałam sobie wtedy, że nigdy więcej nie wsiądę na żadną kolejkę górską i do dziś się tego trzymam.

Kiedyś (dawno temu) sama zastanawiałam się nad wypadem do Rimini i sporo wtedy czytałam o tych okolicach. Z tego co zapamiętałam to Rimini jest dość dobrze skomunikowane kolejowo z miasteczkami Ancona i Pesaro. W Rimini jest także delfinarium oraz w pobliżu park wodny wRiccione - Aquafan.

_________________
http://nasze-lepsze-ja.blogspot.com/

Mega jest ten park wodny jak patrzę
Dzięki ^_^

U mnie podobnie Byłam w Rimini 14 lat temu na obozie młodzieżowym, więc Mirabilandia i jej rollercoaster zaliczone, ale generalnie never again Byłam też w parku wodnym w Cesenatico, ale z tego co googlam już nie istnieje, ale i tak już macie w Riccione znaleziony. San Marino oczywiście też zaliczone, grzechem byłoby nie odwiedzić tak blisko inne Państwo Za moich czasów wszyscy obkupili się perfumami, które tam sprzedawali "tanio" za 10000 lirów Powątpiewam w ich oryginalnośc
Osobiście uważam, że pomimo betonowego charakteru Rimini będziecie mieć udane wakacje. Typowy wakacyjny klimat, ale z włoską mentalnością, tętniącą życiem wieczorną fiestę.

_________________

Po 3 dniach w Rimini mogę śmiało powiedzieć że na pewno już tam nie zawitamy
Na pewno lepiej niż w Mielnie ale jak pisali przedmówcy to w zasadzie jeden wielki deptak a miasteczko można obejść w kilka godzin. Plaże są dzierżawione i nieźle utrzymane ale drogie a jedyne miejsce w którym można się rozłożyć na ręczniku czy li za darmo jest chyba tylko przy molo i z pewnością nie zachęca do tego.
San Marino na pewno warto odwiedzić. To dobre miejsce na zakup prezentów - warto też kupić likier pistacjowy (pistacchio?) bo później już ciężko na niego trafić. Nam przynajmniej się nie udało więc żałowaliśmy że nie kupiliśmy. W jednym ze sklepów sprzedawca mówi bardzo dobrze po polsku i można pogadać a przy okazji popróbować różnych rzeczy.
Ravenna i mozaiki - koniecznie. Bilet łączony na wszystkie atrakcje raptem 9 euro a jest co oglądać. Nie ma potrzeby korzystania z komunikacji miejskiej.

Możesz sprecyzować ?

San Marino ma niepowtarzalny klimat i piękne widoki a likierów można spróbować w każdym sklepie

_________________
http://ineedatrip.pl/

W Ravennie największą atrakcją turystyczną są mozaiki bizantyjskie znajdujące się w kilku miejscach na które możesz kupić jeden bilet za 9 euro - 2 bazyliki, mauzoleum i baptysterium (mogłem coś pomylić ale nazwy są mniej istotne). Nie pamiętam czy bilet jest na 4 czy 5 miejsc ale razem z biletem dostajesz mapkę i idziesz od jednego miejsca do drugiego przy okazji zwiedzając miasto. Komunikacja miejska jest całkowicie zbędna bo wszystko w zasięgu spaceru. Pozostałe miejsca sakralne (niektóre również z mozaikami ale już nie tak spektakularnymi) są do zwiedzenia za free. My wystartowaliśmy w Bazylice Sant'Apollinare Nuovo.
Ravenna to dużo przyjemniejsze miasto niż Rimini a przy okazji ceny dużo niższe niż w Rimini. Polecam

W 2011 roku, jak jeszcze samoloty Wizz Air'a latały do Forli, objechałem tę okolicę przed sezonem. Rimini to bardzo dobre miejsce wypadowe by zobaczyć coś więcej niż tylko San Marino. Spaliśmy w hotelu Anversa na przedmieściach (dokładnie Rivabella). Płaciłem za studio dla 4os (2 pokoje) - 52 euro za dobę. Nie ma ich już na bookingu.

Jest kilka perełek omijanych przez turystów. Ravenna i jej starówka wpisana na listę UNESCO - obowiązkowo. Trochę wyżej jest Ferrara z pięknym gotyckim zamkiem, katedrą i ładnie zachowaną starówką. Wspomniane wcześniej San Leo. Ciężko tu dojechać (jeżeli nie ma się auta), bo autobusy jeżdżą po 1-2x dziennie, a samo miasteczko i twierdza raczej na 1-2h spacer niż cały dzień. Przed Rimini jest urocze Cesenatico.

W samym San Marino warto obejść górę dookoła. Spacer zajmuje ok. 2h. Wchodzimy na górę przez Borgo Maggiore a wracamy przez Cailungo.

Będę w tamtych okolicach dokładnie po Bartosz Schaefer (20-27) i mam do Was pytanie odnośnie miejscówki. Lądujemy w Bolonii i noclegi mamy zarezerwowane w Rimini. Ale z tego co czytam to jeden wielki kołchoz. Polecacie jakąś inna miejscowość o przyjemniejszym klimacie nad morzem w tamtych okolicach? Obiecałam rodzinie że w tym roku chociaż część wakacji będzie na luzie więc zależy mi na ładnej plaży, najlepiej niepłatnej. Ja tygodnia nie wytrzymam więc napewno wyciągnę ich do Wenecji, San Marino i Ravenny. Ale podpowiedzcie co do tego plażowania, hotel mogę jeszcze odmówić.

Odpowiadam na pytanie:

1.Czy warto jechać do San Marino ? Zdecydowanie tak. San Marino jest piękne i bardzo interesujące, ale zdecydowanie tylko na krótki jednodniowy wypad.
Czy taniej jest tam niż w Rimini (czy porobić tam zakupy ?) Nie. To już dawno nie te czasy. Aktualnie nawet rzeczy "Made in RSM" dostaniesz taniej w Rimini niż na miejscu (wina, nalewki, likiery...).
2.Co polecacie w samym Rimini ? Rimini składa się poniekąd z 2 części - plaża i dwie równoległe do niej ulice (i tam jest komercyjna masakra, jak to już kilka osób pisało, ceny wysokie, człowiek na człowieku, bardzo ruchliwie i głośno, same plaże hotelowe ściśnięte jedna przy drugiej - plaża publiczna to TYLKO ok. 100 metrów przy samym molo, w zasadzie najpopularniejszy język - rosyjski, ale polski, rumuński, ukraiński też nie należy do rzadkości) i centro storico (ciekawe, historyczne centrum miasta w obrębie dawnych jego murów - warto - ceny zdecydowanie niższe niż nad morzem i tłumów takich nie ma, ale latem w ostrym słońcu większość plażowiczów w ogóle nie decyduje się na wybranie do tej części miasta. Ludzie przyjeżdżają tam nad morze, a nie do miasta.)
3.Okolice Rimini - Tak, zdecydowanie warto potraktować Rimini (w sumie niezłe ceny da się znaleźć w tamtejszych bardzo licznych hotelach) jako bazę wypadową na okolicę - Ravenna, San Leo, San Marino, Urbino i Pesaro, Ankona...nieco dalej Bolonia, Modena, Ferrara, Loreto, Jaskinia Frassasi, Perugia i Asyż)
4.Skuterki warto wypożyczać ? - Tak, ale warto poszukać najpierw trochę i powalczyć o dobrą cenę. Dobrym rozwiązaniem może okazać się też wypożyczenie dwuosobowego Smarta na jednodniową wycieczkę. Bywa, że cena jest fajna (zwłaszcza jeśli dzień jest upalny, a pożyczasz na 4-5 godzin w okolicy południa).
5.Jakieś wodne (lub podwodne) Atrakcje polecacie ? - Jest tego mnóstwo. Tak jak pisałem ludzie do Rimini przybywają dla morza i nad morze i tam zostawiają sporą kasę. Więc wszelkiego rodzaju skutery, motorówki, banany i inne tego typu zabawki umożliwiają im spełnienie marzenia jakim jest skuteczne zmniejszenie zawartości portfela

_________________

@Moya coś na północ od Rimini (zawsze bliżej do Wenecji ) np. Bellaria Igea Marina, Cesenatico.
Skoro lot masz do/z Bolonii polecam również choć chwilę poświęcić na to miasto i skosztować bolognese

_________________