Fly4free.pl

Zapraszamy więc 'narzekaczy' do tworzenia własnych relacji, które będą wzorem dla reszty 'infantylnych' autorów

_________________

W pełni zgadzam się z autorką wątku, że trochę niefajne jest takie zaczynanie relacji i pozostawianie ich bez zakończenia czy ciągu dalszego.
Jak coś zaczynam to kończę, proste:P

Potwierdza to regułę, że jeszcze się taki nie urodził co by wszystkim dogodził. Ja nie przepadam za relacjami zdjęciowymi. Owszem, są dla mnie istotne bo oglądając je mogę wbić kolejną pinezkę na planie. Ale zasadniczo wolę, kiedy w takiej relacji ktoś opisze swoje przeżycia. Relacja z definicji jest opisem zdarzeń i sytuacji. Suche informacje można uzyskać wpisując odpowiednie hasło w google.
I tak - uważam, że stanowią dużą wartość poznawczą na tym forum. Tym bardziej, że mając wiedzę kto był w danym miejscu można dopytać na priv o interesujące nas szczegóły niezawarte w relacji. Nigdy nie zdarzyło mi się, żeby moje pytanie pozostało bez odpowiedzi I odwrotnie.

_________________

Jak dla mnie zdjęcia w relacji są esencją i kwintesencją relacji, choćby potrafią zachęcić do danej wyprawy niezdecydowanych (choć zbyt duże nagromadzenie zdjęć denerwuje, bo samo ich załadowanie przy każdorazowym otwarciu tematu trwa i trwa).
Opis jest równie ważny i pomocny o ile szczegółowo opisano plan, koszty, namiary na noclegi i wartościowe miejsca do zwiedzenia i np. napotkane problemy w trakcie podróży.
Podsumowując, bez zdjęć jako taka relacja sporo traci, a i pytania należy mimo wszystko zadawać na forum o ile nie są stricte prywatne, bo ty ważną dodatkową wiedzę uzyskasz, ale ślad po tej istotnej, ważnej informacji na forum nie pozostanie, a szkoda bo często może innym pomóc.

Zdecydowanie się z Tobą zgadzam - może po prostu nie uściśliłam więc może teraz: nie przepadam za relacjami z samymi zdjęciami i za relacjami pozbawionymi zdjęć. Czyli najlepsze jest znalezienie złotego środka

_________________

Złota czcionka


W kwestii pisania relacji.
Sam parę razy próbowałem taką spłodzić, ale za każdym razem stwierdzałem, że jest zbyt słaba do publikacji.
Szacunek i chwała relacjonowiczom, wszystkim , bez względu na jakość, długość i nieskończoność.
Lepsza nieskończona niż jej brak moim zdaniem.

Co do zdjęć, w moim odczuciu 70% to gnioty nadające się do rodzinnego albumu i dla mnie osobiście słowo pisane i emocjonalne podejście jest bardziej wartościowe niż zdjęcie zrobione deską do krojenia z biodra.

_________________
"Ten, kto znalazł się za drzwiami, pokonał najtrudniejszy etap podróży" - przysłowie duńskie

Relacje zdjęciowe. Tu zapewne masz na myśli 200 zdjęć w jednym poście. Aby się otworzyły wszystkie foty trzeba czekać 10 minut. Co kilkanaście zdjęć autor raczył wtrącić jedno zdanie podsumowania. Też tak nie lubię. 10-20 NAJLEPSZYCH zdjęć to moim zdaniem maksimum. Bardzo lubię też, gdy ktoś dokłada mapkę z trasą, która przebył. To pomaga umiejscowić sobie taka podróż.
A co do pytań o szczegóły, to rzeczywiście każdy z relacjonujących stara się odpowiadać wyczerpująco na zadane pytania. I chwała im za to! Skorzystałam niejednokrotnie.

_________________

co za dużo to niezdrowo
leży selekcja zdjęć
ja jak widzę na początku zdjęcie kubka kawy i batona w samolocie to dalej nie patrze, ciekawie nie będzie

pisałem już w temacie zdjęć z podroży
brak moderacji tych działów jest widoczny i ludzie wrzucają wszystko co im do głowy przyjdzie,stad robi się nieciekawie i nudno

_________________

A ja się z tym nie zgodzę. Wiele osób na tym forum interesuje się bardzo lotnictwem (kłaniam się) i dla mnie samolot to nie tylko środek transportu.
Nie rozumiem trochę tej całej dyskusji. Relacja jest czyimś dziełem autorskim i to on decyduje jak ona ma wyglądać. Do odbiorcy należy decyzja- czytam czy nie czytam. Proponuję się tego trzymac

_________________

Ale przecież to nie konkurs National Geografic. Zdjęcia służą na ogół przybliżeniu miejsca, o którym się pisze. Czy muszą być najwyższych, światowych lotów? Moim zdaniem nie – nie zapominajmy, że relacje tutaj tworzą amatorzy a nie profesjonaliści.
W kwestii moderacji działu zdjęcia z podróży. Z jednej strony wykrzykujemy na tym forum, że moderatorzy zbyt skrupulatnie moderują ograniczając wolność wypowiedzi a z drugiej mówisz o tym, że moderator powinien selekcjonować zdjęcia zamieszczane w temacie. To by oznaczało, że moderatorowi dajemy prawo do uznawania co jest a co nie jest wartościowe. Czyli tak naprawdę zdać musielibyśmy się na jego subiektywną ocenę. Co nie zmienia faktu, że wybór zdjęcia do wątku „najpiękniejsze zdjęcie z podróży” może zastanawiać.

_________________

Póki co będziemy trzymać się tego co napisałem.

Relacja jest dziełem autorskim i to autor decyduje jak ona ma wyglądać. Nie będziemy nikomu narzucać liczby czy odpowiedniej jakości zdjęć. Powtarzam, każdy użytkownik ma wybór czy czyta daną relację czy nie.

Tymczasem zachęcam aby energię przełożyć na przeczytanie relacji w lutowym konkursie (kto jeszcze tego nie zrobił) i oddanie głosów. Relacje nie są długie a dosłownie każdy głos może zdecydować o wygranej!

_________________

Ty zamkniesz taką relację, a kogoś innego ona zainteresuje. Taka prawda. Jeden mądry człowiek powiedział kiedyś "zdanie jest jak d@#$, każdy ma swoją".
Ja nie mam zamiaru krytykować innych piszących bo wiem dobrze, że napisanie relacji to nieraz kilkanaście dni po kilka godzin. Nie każdy ma łatwość pisania (ja takowej na pewno nie posiadam), nie każdy czuje fotografię i nie każdy ma czas (i zapał) do kontynuowania. Dopóki coś nie wykracza poza ogólnie przyjęte standardy, niech sobie będzie na forum, nawet jeśli ma być przykładem jak robić nie należy. Lepiej zrobić słabą relację, niż nie zrobić jej w ogóle, poświęcając czas na krytykowanie innych.
A na koniec jeszcze moje zdanie w kwestii ewentualnej moderacji działu z relacjami. Gdyby mi moderator wykasował jakieś zdjęcie to na pewno była by moja ostatnia relacja na F4F. Rozumiem usuwanie postów niezgodnych z regulaminem, ale "grzebania" w relacjach bym nie dźwignął. Mam nadzieje że przedstawione powyżej zdanie Gaszpara nie ulegnie zmianie.

_________________

Ale większość z nas nie zachęca przecież do moderowania relacji. To tylko luźne uwagi, głównie dla piszących. Coś jak recenzja.

Ja na ten przykład z każdej wyprawy relacjonuję na bieżąco swoje wrażenia na FejZbuku. Niestety na fly4free moje relacje nie przeszłyby przez sito nawet bardzo wyrozumiałego moderatora. Ze względu na sarkazm tudzież ilość słów powszechnie uważanych za obelżywe;-)

_________________

Ja bym nawet powiedziała, że NIKT w tym wątku nie zachęcał do moderowania relacji

_________________

Jak to nikt?! Becek zachęcał;-)

_________________

Chcialam wtracic swoje 3 grosze Po pierwsze-ile trudu i wysilku wymaga stworzenie relacji wie tylko ten, kto kiedykolwiek sie za to zabral. I pol biedy jesli jeszcze ma sie do tego jakas smykalke. Ale jesli sie nie ma-to co? Czlowiek ma sie poddac, bo potem uslyszy, ze beznadziejny tekst i zdjecia do bani..? Prawda jest taka, ze niektore relacje przeczytamy tylko dla samej przyjemnosci czytania-bo autor ma dryg do pisania i tekst nas wciaga. A niektore czytamy dlatego, ze sa w nich zawarte kluczowe dla nas informacje. Jesli poszukuje konkretnych wskazowek dotyczacych jakiegos miejsca to wole przeczytac relacje pisana chocby i stylem "kali chciec jesc", niz bladzic we mgle nie dowiadujac sie absolutnie niczego. A jezeli chcemy sie czepiac czyjejs relacji to czemu tez nie zaczac sie czepiac niektorych postow, ktore sa zamieszczane z bledami stylistycznymi, logicznymi itp, ktore sa napisane sucho i beznamietnie, skladajace sie z 50 zdan bez jakichkolwiek akapitow..? Ludzie, nie dajmy sie zwariowac! Przeciez chodzi glownie o wymiane informacji i przezyc, nie walczymy tu o Pulitzera

_________________

A może jeśli nie spodobało się Wam coś w konkretnej relacji to napiszcie o tym do autora? Nie chodzi o krytykę ale konstruktywne uwagi - chyba prawie wszyscy autorzy relacji (włącznie ze mną ) są amatorami i dopiero uczą się / doskonalą swój warsztat. Wasza sugestia może im w tym pomóc.
Żeby nie było jednak tylko negatywnie to do sugestii można dorzucić co się Wam podobało Nawet jeśli i zdjęcia i tekst są kiepskie, to może chociaż miejsce jest fajne?:P

_________________

Washington-absolutnie sie z Toba zgadzam, dobre uwagi sa zawsze w cenie bo pomagaja uniknac tych samych bledow w przyszlosci Tylko nie powinno sie dramatyzowac i stwierdzac, ze relacja jest do bani, bo cos tam jest zle. Pewne bledy mozna wyeliminowac (tak jak mi badmoon slusznie zwrocil uwage, ze pisze "Nas", a powinnam pisac "nas"), ale nikt tez nie zacznie studiowac filologii polskiej zeby skladac bardziej kwieciste i zlozone zdania Szanujmy sie nawzajem za wklad, jaki kazdy z nas ma na tym forum, w koncu laczy nas przeciez jeden cel-fajne podrozowanie

_________________

i kiedy już uda Wam się dobrnąć do końca relacji, to pliz "stawiajcie" te gwiazdki
to oznaczenie jest faktycznie mega pomocne.

_________________
W "relacjach": Filipiny (2018), Armenia(2017), Argentyna(2016), Kazachstan (2016) i Maroko(2015).

Jak czytelnicy widzą, że już koniec, a autor zapomniał zmienić ikonki to raportujcie moderatorzy wtedy zmienią

_________________
Dancehall Masak-Rah
Junior Stress - Za Mało Cichej Wody W Rzece