Fly4free.pl

Cześć!

21 sierpnia lecimy do Stavanger na kilkudniowy wypad namiotowy, oczywiście standardowo bez bagażu rejestrowanego.
Kłopot mam ze zdobyciem podstawowego narzędzia jakie będzie mi potrzebne na miejscu czyli nożem.
Czy znajdzie się jakaś dobra dusza, która podrzuci gdzieś w okolice lotniska lub choćby schowa w ustalonym miejscu w okolicy jeden lub dwa niewielkie tanie noże?
(oczywiście mogę wysłać kasę na noże lub zakupić je samemu i wysłać pocztą itp. - rozwiązań jest kilka)
Na koniec noże zapewne przekaże kolejnej osobie i schowam w ustalonym miejscu:)

Tak jak wspominałem wylatuję 21 sierpnia i jestem na miejscu po południu.

A nie możesz kupić na miejscu?!?

_________________

Mogę podpowiedzieć takie rozwiązanie.

Przyjedź odpowiednio wcześniej na lotnisko i znajdź w kolejce do check-inu osoby podobnie wyglądające/takie z którymi złapiesz kontakt i poproś ich o zabranie noży do rejestrowanego.

Ew. znajdź na tym lub innym forum osoby, które lecą w tym terminie do Stavanger i skontaktuj się z nimi i niech wezmą to do swojego rejestrowanego.

Mnie w kolejce do check-inu jak leciałem właśnie do Stavanger facet poprosił o zabranie do rejestrowanego jakiegoś sporego (ok. kilograma) zawiasu do drzwi - na lotnisku w Stavanger był człowiek, który to odebrał.

_________________


"Podróżować to żyć..."

Na maksa budżetowy wyjazd - nie chciałbym kupować w norwegi noża który będę musiał zostawić.
(w Juli mam obczajony fajny prosty nożyk za chyba 7 zł, ciekawe ile bym zapłacił na miejscu w Norwegi?:)

-- 19 Cze 2015 10:47 --



właśnie dlatego założyłem ten temat - może ktoś lata np. regularnie i nawet tydzień wcześniej mógłby podrzucić i gdzieś w umówionym miejscu schować nożyk

Trochę OT - we wrześniu ubiegłego roku zrobiłem trasę GRO-PSA-GDN-WMI ze składanym nożem w plecaku

Dokładnie taki jak ten pierwszy z lewej.

Zapomniałem go oddać znajomym, którzy zabrali samochodem mój bagaż i zorientowałem się dopiero na lotnisku w Gironie.

Nie zależało mi na nim (kosztował w Biedronce 12 czy 15 PLN), ale z ciekawości nie wyjmowałem go na security.

Nie był jakoś specjalnie schowany - po prostu z resztą gratów w plecaku. Przeszedł 3 razy security

_________________


"Podróżować to żyć..."

Security ma wytyczne dotyczące długości ostrza i jakieś krótkie noże mogą przechodzić legalnie.

Natomiast propozycje zaczepienia kogoś na lotnisku, żeby nam nóż przewiózł, to sorry, ale to chyba nie było na poważnie?
Może jeszcze zapakuj w papier ładnie i poproś "czy mógłby Pan w swoim bagażu przewieść malutką paczuszke dla mnie?"
Szansa że trafisz na przyjaznego podróżnika jest taka sama jak taka że ktoś od razu zawoła ochronę.... Może ja przeczulony jestem (taka robota), ale pogoniłbym Cie ostro gdybyś do mnie z czymś takim podszedł...

_________________

Skoro to nożyk za 7 zł to możesz spróbować przewieźć go w podręcznym. Zachomikuj gdzieś pomiędzy kluczami, długopisami itp... a nóż widelec się uda? A jak skonfiskują, to strata niewielka.


edit: w Norwegii bardzo popularne są szwedzkie noże Mora i wcale nie są takie drogie. Widziałem nawet na stacji Statoila za 40 NOK - czyli około 19 zł

Mi w WAW i w SZZ scyzoryk przeszedł zamknięty, niestety na LGW wyrzucili (otwarty otwieracz do butelek był), więc może i Tobie się uda

Ale robisz to na własne ryzyko ze świadomością, że może polecieć

Masz link do norweskiego katalogu Jula: http://lib.hpublication.com/publication/8016f26c/

Zobacz stronę 16 - najtańszy nóż - 19,90 NOK - czyli około 9 zł
Mora o której pisałem wcześniej - 39,90 NOK

Widzę że Jula jest 4-6 km od lotniska, to faktycznie w ostateczności przejdę się tam.
Mimo wszystko chciałbym podbić temat, gdyż odbiór noża bezpośrednio z okolicy lotniska nie ukrywam że byłby dla mnie korzystniejszy czasowo.

Gdybyś leciał do Haugesund to służę pomocą, ale do Stavanger mam za daleko

A nie możesz poprosić o wrzucenie podręcznego do łuku bagażowego? Nie leciałem do Stavanger wiec nie wiem jakie jest obłożenie.

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Takie rzeczy to chyba tylko w Ryanair przechodzą, w Wizz nie słyszałem takiej opcji

też się z tym nie spotkałem, ale cenna informacja, dzięki

Słodowy mówi - pasztet z metalowym wieczkiem

_________________
vivere militare est

lecę w sobotę, jest szansa że będę mógł Ci pomóc jeśli na miejscu kupimy jakiś normalny nóż, odezwę się jak wrócę (wtorek 30.06)

_________________

byłoby super, czekam na info

@prodrewno

Niestety nie moge pomoc bo nie kupowaliśmy noża, wszystko ogarnął malutki scyzoryk wzięty z Polski wiec nie było potrzeby


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

_________________

mały scyzoryczek mówisz... ale Ty pewnie nie musiałeś upolować jedzenia?:)
dzięki za chęci oczywiście

Piszę z krótką informacją, iż nóż został przez nas ostatecznie zakupiony. Osobę zainteresowaną jego ponownym wykorzystaniem proszę o kontakt.
Nóż został ukryty w okolicy lotniska.