Fly4free.pl

Macie jakieś doświadczenia z noclegiem na tym lotnisku?

_________________

Mnie w środku nocy obudziła policja kazząc pokazać kartę pokładową na lot, ale sprawdzali tak wszystkich.
Napisz co chcesz dokładnie wiedzieć, bo nie chcę tutaj pisać o wszystkim. Po wyjściu z samolotu jesteś w ogólnej hali, gdzie są zarówno odloty jak i przyloty. Ryanair korzysta z rękawów. Ceny na lotnisku koszmarnie drogie.

Jak będziesz w mieście to polecam McDonalda, ceny jak wszędzie - tylko nie bierz małej kawy, jak zobaczyłem 50ml, to nie wiedziałem czy śmiać się czy płakać. Do zakupów polecam supermarket - ceny normalne jak w Polsce, niestety nie pamiętam w jakim ja byłem, ale dość sporo od katedry na nogach - lecz było warto.

Czyli spanie bez karty pokładowej odpada? Chciałbym zanocować po późnym przylocie, bo i tak ciężko będzie się o tej godzinie dostać do centrum miasta i dopiero rano opuścić lotnisko.

_________________

A jak chcesz się z wyspy wydostać? Myślę, że jak masz kilka dni później powrót i im wytłumaczysz co i jak to nie powinno być problemu, aczkolwiek w 100% pewny nie jestem jakie dyrektywy mają.

Ale wyganiali z lotniska ludzi bez kart pokładowych w środku nocy ? Mam powrót 3 dni później, więc kolejną kartę pokładową będę już miał.

_________________

Myślę, iż nie powinno być żadnego problemu jak im powiesz, że przyleciałeś ostatnim samolotem i do miasta jedziesz z samego rana i wracasz za 3 dni pokazując kartę pokładową lub bilet, w zależności od tego czym lecisz. Ogółem nie wspominam nocki tam zbyt dobrze, od jakiegoś czasu zawsze ze śpiworem latam.

O ile pamiętam z lotniska do centrum daleko nie jest (pieszo).

Spaliśmy tam 2 noce w czasie / i po strajku kontrolerów hiszpańskich przed wylotem. Rzeczywiście drugiego dnia byliśmy kontrolowani i kazano nam pokazać karty pokładowe. Trochę sobie poużywaliśmy na boguducha winnej pani, bo wkurzeni ciągle indagowaliśmy panią, gdzie była poprzedniej nocy, bo my byliśmy w tym samym miejscu. Ale według mnie w PMI jest ogromna strefa airside z 90 rękawami. Po prostu nie wychodź do landside i nikogo nie będziesz obchodził w strefie bezpieczeństwa tak jak np. w MAD, a odpowiednie miejsce do kimania znajdziesz na pewno

_________________

ja też spałam, nikt mi karty pokładowej nie sprawdzał zasnęłam koło północy a obudziłam się koło 9 rano, koło mnie stała już mega długa kolejka do odprawy do Berlina, nic mi nie przeszkadzało ... duże lotnisko, jest gdzie się rozłożyć a z supermarketów to ja byłam w Carrefour na Cala Major, autobus 2 euro z tego co pamiętam

Witam

Jedno pytanko czy uważacie że na lotnisku w Palme można spać? Pytam ponieważ mam wylot w niedziele o 6,20 do Krakowa a całą sobotę jestem w Palme i zastanawiam się czy spać na lotnisku czy na plaży ( jest nas 4 osoby).

Palma to ogromne lotnisko i myślę, że znajdziecie gdzieś miejsce dla siebie

Miłego zwiedzania

_________________
Relacja z Indii 2013 - http://gotujebochce.blogspot.com/p/indie-2013.html

Spalem na tym lotnisku, na samym koncu, po prawej stronie od wejscia, przy komisariacie policji.
jeszcze fota na potwierdzenie

Również spałem w lipcu, ochroniarze przechodzili koło nas kilkanaście razy w ciągu nocy i nic nie mówili

Bardzo dziękuję wam za podpowiedzi

Czeka mnie nocka 16-17.04, więc super

_________________
Zapraszam na bloga - http://www.LikeToFly.wordpress.com

tez spalem i swietnie wspominam, chyba jedno z lepszych lotnisk do spania w Europie:)

_________________

spałem w zeszłym roku w szczycie sezonu ( hala odlotów), w miarę pusto , ale nie wyspałem się - niewygodne krzesełka. Tyle że to była moja pierwsza noc na lotnisku więc wiadomo .
Nikt nie przeszkadzał , naprawdę wyjątkowo pusto na hali .

_________________

Spałem tam z 16 na 17.04, bardzo polecamy, spokojnie można się wyspać, bez żadnych problemów
(do takich noclegów na lotniskach polecam zakupić za kilka złotych poduszeczki dmuchane - takie malutkie)

_________________
Zapraszam na bloga - http://www.LikeToFly.wordpress.com

Również ostatnio kimałem, a raczej drzemałem od 12 do około 6 rano, na początku siedziałem na tych metalowych siedziskach, bo mi się nie chciało zbytnio spać, potem jednak jak na zdjęciu parę postów wyżej wykorzystałem w poprzek te czarne siedziska, poduszeczka pod głowę, i jedziemy Są one po bokach, przy komisariacie policji również.
To była moja pierwsza lotniskowa nocka, ale raczej będę się starał tak dobierać ponowne połączenia, aby już więcej nie kimać... generalnie na początku nie wiedziałem gdzie się udać ponieważ nikt oprócz jednej osoby, która notabene siedziała i wyglądała trochę na bezdomnego, nie spał, potem jednak przyuważyłem dwie osoby na ławeczkach, i zrobiłem tak jak oni. Nie byłem nękany przez nikogo i policja również nie kazała pokazywać karty. Potem już zaczęły się wycieczki z bagażami, ale wtedy już byłem totalnie oswojony z tym sleepingiem lotniskowym, że nawet się nie przenosiłem, tak sobie drzemałem do około szóstej...
Warto tu dodać jeszcze że było dość ciepło (3 maj), spałem w bluzie tylko i dżinsach, tam na Majorce o godzinie 6 jeszcze zupełnie ciemno, tak wpół do 7 zaczęło się rozjaśniać, ukąsiły mnie również dwa komary Najtańsza woda w automacie to 1,7 Euro, w większości jednak tak jak inne napoje po 3, trzeba poszukać tej tańszej.
To chyba tyle. Byłem sam.

_________________
Jak pomogłem daj lajka, zaplusuj :)

Jeśli przylatujecie wieczorem do PMI to najlepiej nocować nie wychodząc ze strefy tranzytowej. Ostatnie loty odbywają się ok. 21:00, a pierwsze ok. 6:00 rano. Między 22:00 a 5:00 rano jest kompletna cisza, a w niektórych terminalach dłużej. Do spania wybrałem terminal C. Polecam miejscówkę obok bramki C69 (widoczna na zdjęciu), są tam miękkie fotele, bez oparć, dodatkowym atutem jest gniazdko elektryczne tuż obok. 100 metrów dalej jest toaleta obok bramki C52. Do ok. 21:00 działa również McDonalds (hamburgery 1 euro, w tej cenie także kawa). Najtańsza woda z automatu 1,70 euro. Około 22:15 podjechał strażnik, pokazałem bilet i nie było problemu. Później do rana nikt już nie przechodził.
Wyspałem się jak król.