Fly4free.pl

Np. Norwegia przeloty poniżej 100zł a noclegi w namiocie za darmo + prowiant z domu

Doliczając koszt podróży to chyba nigdzie nie wyjdzie taniej niż w Polsce:) oczywiście o ile ktoś mieszka w Polsce i nie zamierza podróżować dalej niż 20 km od miejsca zamieszkania...

Jeszcze taniej do Szwajcarii, bo latwiej dojsc pieszo

_________________

Albania jest pierwszym najtańszym krajem, który zwiedziłam. Na 8 noclegów w tym kraju i jak zarówno w Macedonii wydałam łącznie 240 zł. Loty, jedzenie, transport, noclegi, itd. Bardzo polecam W końcu to najtańszy kraj w Europie. Drugiego nie znam.

_________________
albania-macedonia-19-27-10-14-autostopowa-przygoda,1504,62793

Do tego tanie lokalne wino albańskie i nic więcej nie potrzeba:)

Wszystko jest mega tanie, nawet pyszne wypieki czy pies. Widziałam otwarty sklep zoologiczny z klatkami, w których są urocze,rasowe szczeniaki. I to w samej Tiranie, na chodniku.

_________________
albania-macedonia-19-27-10-14-autostopowa-przygoda,1504,62793

Albania, Kosowo, Macedonia tam za studenckich autostopowych czasow nie musialem zbytnio kalkulowac, w sumie jeszcze Serbia, nie wymieniana chyba tutaj.

no a co Azji to wlasnie poluje na Sri Lanke/Wietnam/Tajlandie

Kiedyś Ukraina, teraz ceny w Kijowie jak dla mnie są tylko lekko niższe niż w Polsce, a w centrum takie same.

Z krajów, które odwiedziłem to najtaniej wypadł chyba Laos. Niektóre ceny były śmiesznie niskie.

Sporo osób na forum podróżuje budżetowo. W jednych miejscach na świecie jest jednak znacznie drożej niż w drugich. Dlatego fajnym pomysłem wydaje mi się stworzenie listy najtańszych miejsc na świecie na podstawie doświadczeń podróżników z forum.Pewnie większość z nas zna Numbeo, ale mam wrażenie że to nie to nie jest najlepsze odzwierciedlenie kosztów (budżetowych) podróży. Natomiast mamy na forum sporo osób które były w bardzo sporej ilości różnych miejsc na ziemii Dlatego chciałbym zaprosić was do podzielenia się i stworzenia listy najtańszych miejsc do podróżowania.


Proponuje podział na państwa do których można dolecieć z Europy lowcostem za groszę i resztę świata.
Moje typy:

Moje najtańsze państwa na świecie:
1. Indie - ogólnie najniższe ceny, z jakimi się spotkałem. Jedzenie na ulicy to kwestia kilku złotych maksymalnie. Restauracje też bardzo tanie, dania zwykle do 10zł. Transport - zarówno pociągi jak i samoloty (lowcosty krajowe) bardzo tanie. Uber/Ola - najniższe stawki jakie widziałem na świecie. Hostele - groszowe wydatki. Drożej: lepsze hotele i niestety koszt wizy. Loty do Indii zwykle też są droższe w stosunku do odległości.
2. Malezja - drugie najtańsze miejsce w jakim byłem, ale znacznie bardziej cywilizowane niż Indie. Na szczególne wyróżnienie zasługują lepsze hotele - przeciętne stawki są najniższe jakie widziałem. A standard jest bardzo wysoki, wiele sieciowych hoteli jest bardzo nowa, dobrze utrzymana i serwuje najbardziej wypasione śniadania jakie znam. Hostele - bardzo tanie. Dodatkowo transport (autobusy, koleje) bardzo tani. Krajówki lowcostowe (m.i. AirAsia) fenomenalnie tanie - tańsze niż w Indiach. Grab w miastach też prawie tak tani, jak w Indiach. To głównie zasługa bardzo taniej benzyny. Drożej: alkohol (duża akcyza, państwo Muzułmańskie).
3. Tajlandia - troszkę drożej niż Malezja, przy czym Bangkok jest zauważalnie droższy, niż reszta kraju.


Najtańsze państwa do których można dolecieć z Europy lowcostem:
1. Ukraina - chyba nie trzeba na forum przedstawiać Bardzo tanio jest prawie wszystko. Włącznie z alkoholem. Mało jest nowoczesnych hoteli przez co są raczej drogie.Drożej: wypożyczenie auta.
2. Bułgaria + Macedonia Północna - wydaje mi się, że te dwa państwa są mniej więcej na takim samym poziomie cenowym. Trochę drożej niż na Ukrainie ale ciągle bardzo tanio. Transport i jedzenie tanie. Noclegi tanie, zarówno hostele jak i lepsze hotele.Drożej: autokary międzynarodowe do sąsiadujących państw
3. Rumunia: jak powyżej, ale droższy transport krajowy (koleje). Ciut droższe restauracje. Bukareszt zauważalnie droższy od reszty kraju.
4. Albania
5. Bośnia i Hercegowina + Serbia


Miejsca których nie zwiedziłem, ale mają renomę tanich: 
(może forumowicze którzy tam byli potwierdzą lub nie / zorganizują)
- Kosowo: niektórzy piszą, że nawet taniej niż na Ukrainie i nadają mu numer 1 w Europie. Może ktoś się wypowie?  
- Mołdawia: podobnie do Ukrainy? Jest też Naddniestrze, nie wiem jak cenowo
- Białoruś: troszkę drożej niż Ukraina? Jest kilka możliwości wjazdu bezwizowego.
- Gruzja: gdzieś pomiędzy Ukrainą a Bułgarią? Wiele osób zachwala że jest mega tanio. I że jedzenie najlepsze
- Armenia: podobno drożej od Gruzji - ktoś potwierdzi?
- Turcja: ogromny spadek cen spowodowany crashem liry tureckiej? Ktoś potwierdzi?
Reszta świata:
- Bangladesz: jeszcze taniej niż Indie? Hotele ze standardem drogo, bo prawie ich nie ma
- Indonezja: Grab droższy, niż w Malezji
- Wietnam: niektórzy piszą że najtańsze miejsce w Azji Południowo-Wschodniej? niestety wiza kosztuje 
- Mjanma: ? niestety wiza kosztuje
- Kambodża:  ? niestety wiza kosztuje
- Papua-Nowa Gwinea: ktokolwiek z forum był?
- Kolumbia: najtańsze miejsce w Amerykach?
Drożej:
- Laos: zauważalnie drożej niż Tajlandia. Bardzo wiele rzeczy jest importowanych
- Filipiny: restauracje drożej niż w większości Azji Południowo-Wschodniej


Niezależnie od listy najtańszych państw proponuje bonusową listę "ciekawostek" rzeczy które są szczególnie tanie w różnych państwach.

Inne:
- Hiszpania, Włochy (poza sezonem): wynajem auta za śmiesznie niskie ceny, czasem realnie rzędu €1/dzień. Trzeba uważać, mieć zewnętrzne ubezpiecznie, są dyskusje na forum jak się z tym obchodzić.
- Singapur: uliczne jedzenie w Hawker Centers. Jedzenie ekstremalnie nieproporcjonalnie tanie do ogólnego poziomu cenowego Singapuru oraz jego bogactwa. Parattha + kubeczek curry koszt 1.00 SGD (styczeń 2020). Można się tym najeść na lunch. Jedzenie bardzo smaczne, higienicznie przygotowane, a cenowo jak w Malezji. Dodatkowo brak jakiegokolwiek naciągania czy targowania się.
- Luksemburg: darmowy transport publiczny po całym kraju
- Skandynawia: nieproporcjonalnie tanie promy wypływają poza UE, które zarabiają nie na transporcie osób, a na bezcłownych sklepach na pokładzie. Przykładowo słynny Sandefjord–Strömstad od €5.
- Rosja, Białoruś: najtańsza w Europie benzyna, papierosy. Ukraina ciut drożej.
- USA, Kanada, Australia, Nowa Zelandia, i bardzo rzadko też Europa: relokacje kamperów/aut za €1/dzień (np słynna imoova)


Zapraszam do weryfikowania mojej listy oraz dzieleniem się swoimi

Byłem w wielu krajach co piszesz i zgadzam sie z twoją opinią. W tych co opisałeś co nie byłeś to co do Turcji to ceny "gonią" wraz ze spadkiem liry. Jeżdzę zawsze na własną rekę i jadam gdzie popadnie. W 2018 w sierpniu w Didim w tej samej knajpie jadłem to samo danie co za rok we wrześniu 2019 i cena była dużo wyższa .Mam pamiec do cen wszedzie i 25 lira do 35 to jest chyba 40%
Indie są tanie ale tam gdzie nie ma turystów a nawet tam gdzie są to ceny nie powalają. Standartowy obiad to 50 INR czyli ok 3 zł ale na turystycznym szlaku np. Waranasi,Agra,Jaipur, Delhi za to samo to 150 INR . Lubie piwo i w Indiach w porównaniu do jedzenia jest cholernie drogie, ok 150 za butelkę a w barze nawe 400.
Malezja jest tania i tak jak piszesz kraj muzułmański i alkohol drogi. Wszystko się zgadza. Najtańsze w sklepie piwo Sokol za 15-18 w butelce 0,66 w knajpach ok 25 ale w ChnaTown za 15 przy stoliku . Jedzenie za które w Polsce płacę ok 20 zł w barze "nie restauracji " to jakies 8-12 zł
Singapur ceny ma wyższe ale za 4 ich dolary najesz sie do syta oczywiście nie popijając piwem bo w barze butelka ok 7$ a kufelek przy marinie 8-12$
Co do Tajlandii to jedzenie jest tanie ale dla przedszkolaków. Ogólnie porcja niby obiadowa to 40-50 thb ale tym Polak sie nie naje,chyba że odchudzająca się jakaś pani ze swoim panem. Fakt jest taki, że na dośc syty posilek trzeba wydać min 100 thb a jak piwko do tego to drugie tyle.

Poza wczesniej wymienionymi, do tanich krajow, ktore zwiedzilem chcialbym dodac Iran, Kube, Nepal, Kambodze, Vietnam, Birme, Mongolie, Wenezuele, Kolumbie, Paragwaj, Etiopie, Madagascar, Jemen, Ugande oraz Burundi.
Pewnie znalazloby sie wiecej.
Pomijam ceny wiz, biletow lotniczych oraz hoteli i restauracji hotelowych, ktore prawie wszedzie sa drogie poza opcja ALL-IN.
Przyznam, ze nie mam doswiadczen z low-costami, ale nawet jak bilet drogi to atrakcyjne ceny na miejscu moga zrekompensowac koszty pobytu.
Oczywiscie mozna zeserwowac sobie hotel lub zaoszczedzic i skorzystac z Airbnb czy rozbic namiot.
Podobnie mozna stolowac sie w restauracjach lub zaopatrywac w sklepach spozywczych.
Technika taniego podrozowanie nie ma zwiazku z wysokimi cenami, skoro jeden sprytny Forumowicz potrafil ogarnac tydzien w Norwegii za ok. 100 zeta i akurat droga Norwegia moze okazac sie tanim miejscem.

moje-wspomnienia-z-wypraw,189,28044&p=1053920#p1052687

Zalezy jakie ma byc kryterium, wejsciowki do atrakcji, koszty przemieszczania sie roznymi srodkami transportu, noclegow, czy np. trunki, ktore dla jednych moga byc wazne, a dla innych nie i wtedy nie bedzie latwo porownac.
Nawet nie bede pytal kolegi @BusinessClass.
W Europie latalem na weekendy na Malte i tanio placilem za lufe whisky (Jack D.) tylko 2 euro, znow w Serbii za lufe domowej Sliwowiczki ok. 1 euro.
A tak poza tym to lubie dobre winko, a te lepsze wina raczej maja swoje ceny wszedzie na swiecie, nawet w najbiedniejszych krajach.
W krajach Czarnej Afryki Wschodniej i mam na mysli restauracje hotelowe, za butelke wina czy piwa mozna zaplacic wiecej niz w Europie.
Jesli zaszalejemy i zamawiamy auto z kierowca np. na safari w biednych krajach to moze okazac sie nieadekwatnie drogie.
Niektorzy twierdza, ze PL jest tanim krajem, nie przecze, ale z pewnoscia zalezy od miejsca, za 1 kielonek czarnej Zubroweczki zaplacilem w Wa-wie 30 zeta i mozna dlugo polemizowac na ten temat.
Anyway pamietam, ze znajomi z PL twierdzili, ze taniej do Egiptu, Bulgarii czy Turcji niz nad polskie morze.
Btw moim najtanszym wypadem okazaly sie Kanary, caly 3- dniowy pobyt okazal sie tanszy niz 1 noc w Wa-wie.
Milej Niedzieli.

_________________
Nie czyń drugiemu co tobie niemiłe, uderzy w ciebie ze zdwojoną silą i nie bądź tchórzem i kłamcą.

Znów prymitywne ataki!

Socotra / Afganistan
Afryka / Goryle
Wyprawa na Biegun lodołamaczem atomowym, Antarktyda, Polska Stacja Arctowski, Arktyka etc.
Fotorelacje na życzenie przez PW

No to najtańsza jest Polska.

Podobny wątek (tylko sprzed lat, trzeba brać pod uwagę zmiany)
najtansze-panstwo-do-podrozy,18,28527
Połączymy ?

Połączyliśmy
Przyjmujemy że to sprawa względna, zależna od stylu osoby która podróżuje

_________________
pozdrawiam

A.


Wybaczcie brak polskich znakow w niektórych postach.

Mi się wydaje, że w Turcji można dostać w sumie najlepszą jakość za wydane pieniądze. Jedynie, wino jest, niestety, nieproporcjonalnie drogie.

E tam, nie jest takie drogie. Za dobre wino z Kapadocji, to koszt 60 TRY, czyli przy obecnym kursie 7 euro.

Myślałem bardziej pod kątem wina przy kolacji, w lepszej restauracji.

w Grecji za 7 EUR, jak dobrze poszukasz, to i z 7 litrów wina kupisz.

Poza wymienionymi dodałbym:
Egipt jest bardzo tani. Dwie kanapki z falafelami na ulicy to 3 zł, noclegi w okolicach 10-12 USD za prywatny pokój w centrum lub bardzo blisko centrum. Transport pociągami i autobusami można zorganizować za śmieszne pieniądze (lotniczy jest drogi), transport publiczny praktycznie darmowy, taksówki tanie (tylko trzeba zamawiać przez aplikację).
Pakistan - od 3 dolarów za miejsce do spania, ale z ceną koresponduje jakość. Posiłek za 1 USD, transport autobusowy tani (krajowe loty drogie).

No to podziękujmy Sułtanowi, który padł na genialny pomysł, ze jak VAT na alkohol pójdzie do góry, to ludzie przestaną pić

Zdecydowanie trzeba do tej listy dopisać Brazylię. Jak w lipcu 2019 balowałem w Fortalezie to 1 real = 1 zł. Dziś 1 r$ = 73 grosze. Za taką porcję homara jak na załączonym obrazku płacę 70zł. To tyle, co w Lizbonie, tylko tam w EUR

Oczywiście nie widzę sensu kierowania się cenami przy podróżowaniu. Być może niedługo będę w Szwecji i wcale nie zamierzam tam chodzić bardziej głodny czy trzeźwy niż w Brazylii

_________________