Fly4free.pl

No to moge dopisac jeszcze dwa zdania na temat podrozy z Lux Express - zdarzylo mi sie w sumie jechac juz trzy razy i nie ukrywam, ze kierowalem sie cena - aktualnie najlepsza w przypadku kupowania biletu "last minute"

Na plus na pewno mozna zaliczyc komfort (jezeli mozna o czyms takim mowic w przypadku podrozy autobusem), dzialajacy internet. Do tego wypelnienie na poziomie 50%-75%, dzieki czemu mozna miec dwa miejsca dla siebie jesli ktos chce.

A teraz do czas na minusy:
Rozklad jazdy trzeba traktowac jako mocno orientacyjny. Dwa razy jechalem kursem 18:30-22:50 i w obu przypadkach autobus byl spozniony. A to roboty na drodze, a to jakies inne historie. Kilka osob chcialo przesiadac sie gdzies dalej i nie zdazyli z tego powodu, warto wiec miec to w pamieci (zwlaszcza, ze Lux chwali sie, ze ma zapas na trasie i bedzie przyjezdzal przed czasem).
Natomiast w poniedzialek rano (kurs 00:30-4:50) przyjechal ponad pol godziny za wczesnie. Na Wilanowska. Jezeli ktos nie ma w planach taxi to niech wezmie pod uwage, ze metro zaczyna kursowac po godzinie 5.

Wczoraj doszlo w ogole do jakiejs kuriozalnej sytuacji: nie dzialala toaleta w autobusie. Kierowca wyslal wszystkich chetnych do toalety na Wilanowskiej i grzecznie poczekal az wroca. Odjazd z minimalnym opoznieniem.
Po drodze 4 (slownie: cztery!!) razy zjezdzalismy w jakiej ciemne dziury na trasie szukajac toalety. A niby dorosli ludzie jada, 4 godziny da sie chyba wytrzymac... Jak dochodzi do takiej sytuacji to mogliby przynajmniej wstrzymac darmowa dolewke herbaty - problem z glowy. Skonczylo sie to imponujacym opoznieniem na miare PKP, wyszlo prawie 5h. Ile w koncu jedzie PB przez te Kielce i Radom?

Ogolnie fajna inicjatywa, ale pewne procedury wymagaja dopracowania. Malo co irytuje pasazera bardziej, niz brak punktualnosci.

Na plus warto jeszcze dodać, że kierowcy z którymi dane było mi jechać są dużo bardziej uprzejmi niż u konkurencji. Generalnie u pasażerów też jest dużo przyjemniejsza atmofsera bo nikt nie musi uprawiać cebuli i przepychać się do wejścia z powodu nienumerowanych miejsc.


Mnie irytuje niezmiernie jak autobus jest za wcześnie, ostatnio jechałem PKS-em, planowany przyjazd 7 rano, o 6:12 byliśmy na miejscu, na dworze zimno, ciemno a kierowca z oburzeniem czeka aż w końcu opuszczę autobus.

_________________

Witajcie!

Dziękujemy za pozytywne komentarze - bardzo miło nam je czytać:)

Odnośnie opóźnień - niestety nie zawsze jesteśmy w stanie przewidzieć co będzie się działo w trasie. Korki są zmorą zwłaszcza w piątkowych popoludniowych trasach.
Jeśli chodzi o zbyt wczesne przyjazdy - uprzedzamy naszych kierowców, że zbyt wczesny przyjazd jest czasem równie niewygodny jak opóźnienie. Dlatego będziemy ich jeszcze na to uczulać.

Prepraszamy za zamkniętą toaletę. Jeżeli taka sytuacja się pojawia (ale naszym priorytetem jest aby się jednak nie pojawiała), kierowca robi dodatkowe postoje dla komfortu pasażerów. Odnośnie opisanej powyżej sytuacji z 4 postojami - porozmawiamy z kierowcą, aby wyjaśnić sytuację.

pozdrawiamy,
Lux Express

Nowa promocja - bilety w weekend za 9zł.

Okres sprzedaży: 18-19.04.2015 r.
Okres podróży: 20.04-26.06.2015 r.
Kod promocyjny: wycieczka

_________________

O plusach się nie będę rozpisywał, bo już raz to robiłem, poza tym są raczej takie same jak u innych. Ale zdecydowanie na minus, zaprzeczenie luksusu:
-kierowca przyjechał dokładnie 4:06 do Wawy. 50 minut przed czasem, metro zamknięte, nocne mnie nie interesują. Przy tym pędząc tak po dziurach że mnie kawą (normalnie trzęsie, tym razem trzepało jak w blenderze...)
-na prośbę o schowanie bagażu do luku mocno się skrzywił sie wyraźnie sugerując zabranie do środka.
@Lux Express, liczę o ustosunkowanie się do sytuacji, bo podobno "uczulaliście" kierowców. A coby nie było jeśli nie komfortem i poziomem kierowców to czym przebijacie Polskiego Busa? 1zł vs 9zł lub jak kto woli 25 zł vs 29 zł.

Tak nawiasem jeszcze - trudno będzie teraz poprawić - ale silniki w nocy mega głośne, nie dają spać.

ja akurat nie narzekam na uprzejmość kierowców zawsze uprzejmi jedyny minus czasem zdarza się nieczynny automat do napojów no ale przecież nie wybieram się w podróż dla napoju

Witaj!
Prosimy o informację którym kursem jechałeś? Którego dnia przyjechał o 4:06 do Warszawy?

pozdrawiam,
Justyna, Lux Express

Co do nocnego przejazdu, rzeczywiście w WWA jest sporo przed pierwszym metrem i to jest jedyny kurs kiedy chciałbym, żeby jeśli nie spóźniony, to żeby w najgorszym wypadku przyjeżdżał punktualnie!

ja w zeszłym tygodniu odbyłem swój pierwszy kurs LE i jestem bardzo zadowolony.
Trzymajcie tak dalej, nie ma się co przejmować jakimiś docinkami bo nawet gdybyście byli najlepsi na świecie to i tak zawsze komuś coś by nie pasowało, znajda się tacy którym wiecznie coś nie halo... kupią tani bilet, w promocji a chcieliby wjechać do "dużego pokoju" najchętniej...

Najbardziej mnie denerwują głosy o tym by autobus nie przyjeżdżał ....za wcześnie. Za późno ok, źle ale za wcześnie też źle bo jaśnie hrabia woli siedzieć w autobusie niż może chłodzić się na dworku... W tym przypadku uważam, że liczy sie interes większości a nie jednego "dziwoląga".. Jeżeli wcześniej przyjedziesz do celu to popytaj (zwracam się do tego który marudził na wcześniejsze przyjazdy) pasażerów ilu jest zadowolonych z tego faktu. Niezadowolonych albo nie będzie albo naliczysz jednego , dwóch... Dobra mniejsza już z tym. LE jest solidną firmą i pewnie będzie robił wszystko by jakoś swoich klientów zadowolić.

W drodze powrotnej na moim kursie tez zdazyło sie że zabrakło herbaty ale czy to takie ważne? Kawe mozna było sobie zrobić. Nie ma co narzekać. Przejazd za małą kasę , super autobusem, komfortowym szybko minęła. Kierowca Pan Janusz w obie strony pomocny i kilka razy informował przez mikrofon o tym kiedy dojedziemy.

Jeżeli o mnie chodzi, to LE wygrywa z PB. Długo PB mnie nie zobaczy u siebie. Ja wybieram Lux Express!

Pozdrawiam

No, nasz też informował że dojedziemy na 4:55. Owszem, naliczyłem dwóch, trzech (ze mną 4) niezadowolnych (nie pytałem, ale czekanie 20 minut na nocny im się wyraźnie nie podobało po twarzach. Tylko że widzisz... Całym autobusem jechało nas... ~7. Z czego jedna para gdziekolwiek poszła, poszła pieszo - czyli też raczej niezbyt wygodnie. Wars, ciekawe jakiego dziwoląga widzisz w kimś mającym przed sobą do przeczekania ok. godziny na mrozie - w zimie np. -20 - bez jakiegokolwiek miejsca do ogrzania. No chyba że chcesz mi sfinansować taksówkę - bo ja więcej za przejazd z Wilanowskiej na Bielany niż z Krk do Wawy nie dam.

@Lux Express wszystko to z dzisiaj.

@wars007, tak jak @pomoc napisał powyżej - jeżeli przyjeżdżasz na godzinę przed odjazdem metra, to jednak robi się problem. Ja przyjechałem w takim okienku, że nocny już nie jeździł, metro jeszcze nie jeździło. I czekanie pół godziny na Wilanowskiej to nic przyjemnego.

Nie ma co tłumaczyć, powiedział co wiedział
Na trasie Warszawa - Kraków raczej nie wsiądę już do PB, komfortem zdecydowanie wygrał LE.

Ja wiem że z pozycji Lux express ta lokalizacja na Wilanowskiej jest bardzo ważna w walce o klienta z PB, ale z mojej pozycji jako - mimo dzisiejszej wpadki - nadal korzystającego z LUXa klienta wręcz kluczowe jest aby mieć gdzie poczekać przed czy po podróży. Wiata przystankowa nie spełnia takiej roli zbyt dobrze. (PB to jest taki zbiorkom, a nie luksusy).

kolejna promo, tym razem z biletami za 13 PLN
Okres podróży: 27.04-03.05.2015 r. .
Okres sprzedaży: 25.04-26.05.2015 r.

Kod rabatowy: WEEKEND

Krotkie pytanie o komfort przespania sie na kursie 4.5h Lux Express vs. Simple - czy jest duza roznica?

Cos mi swita, ze czytalem kiedys, ze Lux jednak wiecej miejsca, ale pewny nie jestem. Roznica w cenie 12-32zl x2 osoby. Warto doplacic?

_________________

@gruda,

@Lux Express, coś nabraliście wody w usta... :/

Nie wiadomo kiedy sie skoncza te za 15zl, ale widac ze sa jeszcze te po 10zl po ktore spieszyc sie nie trzeba
http://www.fly4free.pl/forum/kupony-na-lux-express,1528,67422

_________________

Otóż to. Przede wszystkim, jeśli przyjeżdża wcześniej, to powinien z ludźmi zaczekać. W innym razie, wiadomo komu się skarżyć. Kiedyś w PB zabraniali kierowcom wcześniejszych przyjazdów, po tym jak jakaś pani zrobiła awanturę, bo miał mąż po nią wyjechać. I w sumie ją rozumiem, ale to nie powód, bym nie mógł być wcześniej w domu. Ostatnio PB z Wrocławia przyjechał pół godziny wcześniej i dzięki temu jeszcze przed pracą się przyzwoicie przespałem we własnym łóżku.
Podobnie w grudniu - na trasie z Częstochowy jechał Link-Bus (szkoda, że PB go "pożarł", mielibyśmy konkurencję wcześniej) i był godzinę przed czasem. I to ja rozumiem, lepsze niż pierdolino, a jeśli kilku dziwaków nie potrafi korzystać z komunikacji miejskiej, to ich problem.


Wręcz przeciwnie. Kopiowanie rozwiązań konkurencji jest nieco prymitywne - lepszym pomysłem wydaje się znalezienie własnego rozwiązania, zwłaszcza gdy klientów ma się i tak z biletami internetowymi. A jednak typowe działanie polskich przewoźników to jest "jechać po trasie PKS-u i 5 minut przed nim". Na szczęście LE już kombinuje, szukając ciekawszej pętli. A jest kilka miejsc w Warszawie. Na przykład potencjał ma CH Arkadia, ale oni się akurat nastawiają na te trasy południowe - Rzeszowy itp. I tu się dziwię, bo jest żniwo do zebrania na Mazowszu i Mazurach - Mobilis z tymi swoimi PKS-ami kompletnie sobie nie radzi.


To musiało być w rzeczywistości alternatywnej - może jeszcze przed przebudzeniem?

ad. 1. Pol godziny "przyzwoicie sie przespales". dla mnie to zaledwie krotka drzemka...
ad. 2. Nie wiem jak czesto jezdzisz Luxem, ale na prawie kazdym kursie i na Wilanowskiej i w Krk znajduje sie ktos bez biletu kto placi Luxowi 59 pln za przejazd, co wiecej jeden (z wygladu to klasa business, tak akurat po pracy w Mordorze ) z biletem internetowym wyrazal zywne zainteresowanie kupienia za nastepnym razem biletu u kierowcy (czyli min. 2x drozszego)
ad. 3. pol godziny czekania na metro to tez okienko, wyobraz sobie. (4:53-5:28)