Fly4free.pl

jakie macie doświadczenia z komunikacją publiczną w Omanie? Planujemy spędzić tam 2 noce, pewnie wypożyczymy auto żeby obejrzeć żółwie składające jaja na plaży o świcie, ale w wiele miejsc w mieście które jest obszarowo ogromne wolelibyśmy dojechać komunikacją publiczną. Dojedziemy busem z Dubaju, tam też wrócimy.

komunikacja w Muscacie praktycznie nie istnieje (chyba), są Bus Toury ale strasznie drogie. najlepiej taxa i wiadomo - trzeba się targować. Ja za kurs okolice lotniska - Muscat - okolice hotelu Intercontinental po długich negocjacjach zapłaciłem 6 OMR ( ~40 km). Jeszcze jedna uwaga -jechałem autobusem z Dubaju ONTC do Muscatu. Autobus zatrzymał się w okolicach lotniska i jak większość pasażerów wysiadła to kierowca oznajmił, że dalej nie jedzie. Bilet zakupiony przed odjazdem (nie było problemu), osoba sprzedająca powiedziała, że przystanek końcowy to dworzec w Muscacie. Z powrotem nie ma problemu - autobus odjeżdża z dworca. Bilet można kupić w dwie strony i jest ważny 7 dni - wracasz kiedy chcesz. Na trasie Dubaj-Muscat bardzo mało ludzi, z powrotem pełny autobus - lepiej być wcześniej.

_________________

Potwierdzam, co napisane wyżej. Spędziliśmy 2 tygodnie w Omanie, natomiast wszędzie poruszaliśmy się wynajętym samochodzie. W Maskacie wiele osób odradza poruszanie się samochodem z racji na inny, bardziej dynamiczny styl jazdy i wzmożony ruch, natomiast nie mieliśmy z tym większego problemu. Po prostu trzeba być ostrożnym, a po jednym dniu jest już normalnie.
W stolicy samochód nie jest neizbędny, bo komunikację miejską zastępują taksówki i podobno jest to dość tani środek transportu... Przejazd z Muttrah w okolice Wielkiego Meczetu (ok. 30 km) może być kosztowny ale pewnie i tak wyjdzie taniej niż wynajem samochodu.

_________________

Mogę tylko potwierdzić w samym Maskacie - komunikacja publiczna albo nie istnieje albo jest niewidzialna
Taksówek mnogość i targowanie się niezbędne.
Styl jazdy tubylców różny: nasz kierowca na wycieczce z Muscatu spowodował wypadek - samochód w który uderzyliśmy całkowicie rozbity - nasz Toyota Land Cruiser prawie nietknięty.

W samym Maskacie polecam spacer pieszy z portu Mutrah do Old Muscat wybrzeżem.

error - mogę prosić o więcej informacji odnośnie busa z Dubaju do Muskatu i z powrotem? Zamierzam tak właśnie się tam dostać, obecnie szukam noclegu w Muskacie. Wcześniej będę jedną noc w Dubaju. I mam kilka dylematów - gdzie szukać noclegu w obu miastach (chciałbym blisko dworców ale jeszcze nie wiem nawet które:)), wciąż nie wiem co z tym autem - może na jeden dzień wypożyczyć na te żółwie (jakieś 2,5h drogi z Muskatu), a reszta taksówki? Widzę, że nawet te 3 dni w Omanie to będzie zdecydowanie duży koszt... ;]

Niestety w Omanie budżetowe hotele praktycznie nie istnieją. Natomiast pocieszę Cię, że couchsurfingowa baza jest dość bogata w stolicy (jeśli oczywiście korzystasz) .
W okolicy Ras-al-Jinz, a pewnie tam chcesz się wybrać, niestety z noclegiem też będzie problem. W samym rezerwacie jest wprawdzie hotel, ale nocleg tam to grubo ponad 100 euro, a inne miejscówki są dopiero w Ras-al-Hadd 20km dalej.
My spaliśmy w namiocie jakiś kilometr przed bramami rezerwatu, znalazł się kawałek muru chroniącego od wiatru, rozbiliśmy namiot i w ten sposób mieliśmy doskonałą bazę na wycieczki w środku nocy, 3 minuty jazdy od ośrodka

Przy okazji wycieczek w rezerwacie, grupy ruszają o 20:00 i 5:00 rano. Wieczorem zdjęć robić nie wolno, rano już tak. Warto zarezerwować sobie wcześniej wycieczkę, bo szkoda byłoby żebyś taki kawał jechał i nie mógł zobaczyć żółwi A wybrać się tam zdecydowanie warto. ( W razie potrzeby, ten temat możemy rozwinąć w osobnym temacie, bo się powoli Off-topic robi...)

_________________

Co do busów (a w zasadzie autobusów) Dubaj - Maskat:
1. Bilety kupisz nawet przed samym odjazdem - my kupiliśmy godzinę przed planowaną podróżą. Strona przewoźnika to http://www.ontcoman.com/index.php ale niestety nie da się na niej kupić biletów on-line. Co więcej wysłałem do nich łącznie 3 maile z pytaniami o bilety i inne informacje i nikt mi nie odpisał. Cena biletów to 90 AED za bilet RT. Bilet nie jest na konkretny dzień i jest ważny chyba tydzień albo dwa. Jedziesz i wracasz kiedy chcesz.
2. Kobiety nie muszą jechać z przodu autobusu jak gdzieś przeczytałem.
3. Wizę kupujesz na granicy. Kierowca autobusu pomaga przy załatwieniu formalności w końcu zależy mu na sprawnej odprawie. Jest bankomat ale można też płacić kartą. Co ciekawe granicę przekracza się 3 razy i łącznie jest 6 kontroli (ja tyle miałem) jedne szybkie - inne trzeba było otwierać bagaż i jest pies tropiący.
4. Autobusy z Dubaju odjeżdżają z okolicy restauracji Caravan - tam też jest biuro przewoźnika z poczekalnią - chyba czynne cała dobę tutaj lokalizacja: https://www.google.pl/maps/place/Carava ... 2c!6m1!1e1
5. Wracając z Maskatu lepiej być wcześniej na dworcu bo o ile autobus z Dubaju był pusty praktycznie to przy powrocie było bardzo dużo ludzi. Bilety jak napisałem nie są na konkretny dzień więc jak miejsca będą zajęte to nie jedziesz tylko czekasz na następny autobus.
6. Rozkładu nie pamiętam dokładnie ale Kursy są 2 razy dziennie. 7/15 z Dubaju i 6/14 z Maskatu. Jest jeszcze jakiś kurs nocny ale podobno nie zawsze odjeżdża
7. Autobus, którym ja jechałem nie dojechał ostatecznie do Dworca w Maskacie - nie mam pojęcia dlaczego. Kierowca zatrzymał się niedaleko lotniska. Ludzie wysiedli, drugi kierowca popatrzył na nas i stwierdził, ze dalej nie jedzie. Na pytania dlaczego nie dojechaliśmy do Maskatu powiedział, ze dalej nie jedzie i tyle.
8. Taksówka z tego przystanku (a było ich tam sporo) wyniosła nas 6OMR - kierowca chciał 10 ale powiedziałem, ze i tak lepiej jak zarobi 6 niż ma leżeć na słońcu. Po długich negocjacjach się zgodził.

Tyle na temat autobusów. Jakbyś chciał jeszcze jakieś konkrety to pytaj. Dzisiaj mam nie najlepszy dzień dlatego może trochę chaotycznie napisałem, ale chyba zrozumiale.
Jeśli chodzi o hotel to ja spałem tutaj:
http://www.agoda.com/pl-pl/qurum-beach- ... cEODQBI%3d
Jak na 2* i cenę ok150 zł/3 noce/os to było ok.

_________________

Jeśli chodzi o transport z Dubaju do Muscatu, to autobusy odjeżdżają z "dworca" w dzielnicy Deira (tak naprawdę tam nic nie ma, autobusy stoją na ulicy). To jest na ul. Rigga, a dokładnie na jej przedłużeniu w kierunku lotniska (nie wiem czy ul. nie zmienia nazwy, znajdziesz na google maps). Obok narodowego przewoźnika ONTC jest też drugi prywatny, którym przez przypadek my w końcu pojechaliśmy (wsiedliśmy do niewłaściwego autobusu). Obaj przewoźnicy ruszają o podobnej godzinie.
Byliśmy przygotowani na opłatę za wizę, ale na granicy dostaliśmy ją za free.
W samym Muscacie oprócz taksówek jeżdżą też busiki, które są dużo tańsze, ale trzeba się bardzo, bardzo, bardzo targować (jeden driver widząc białasów, chciał od nas 10 euro za przejazd z Ruwi do meczetu, w końcu pojechaliśmy za 2 Riale, a wróciliśmy "po cenie dla miejscowych", za 800 Baisa)
Polecam gorąco Wielki Meczet (ale wstęp jest tylko bodaj do 11.00) oraz Old Muscat (my szliśmy piechotą z Mutrahu)

Dziękuję wszystkim za pomoc! Pozwolę sobie jeszcze zadać kilka pytań

Error:
Dzięki za info, świetnie przekazujesz informacje. Mam kilka pytań odnośnie tego co napisałeś:
1. czyli bilety można kupić jedynie przed podróżą? Chcę jechać z samego rana, tj. o 7 - czyli muszę być godzinę wcześniej, czy np. wystarczy kwadrans?
2. Orientujesz się ile kosztuje wiza?
3. Piszesz, że pojechałeś taksówką za 6 OMR - rozumiem, że do tego hotelu, o którym mówisz?
4. Wiesz w jakim dokładnie miejscu jest dworzec, do którego teoretycznie dojeżdża autobus w Muskacie?

Hotel świetny, szczególnie cena chyba się na niego zdecyduję! W opiniach wyczytałem, że wifi słabo działa w pokoju. No ale nie oczekujmy luksusów.

Wracając jeszcze do tematu wynajęcia auta - czyli uważacie, że poza dojazdem do Ras-al-Jinz nie warto wypożyczać auta? Gdzie znajdę informację o wycieczkach organizowanych na żółwie?:) Bo do tej pory planowałem samodzielną wyprawę w tym celu.

Moim zdaniem w Maskacie samochód nie jest Ci potrzebny. Do rezerwatu w Ras-al-Jinz dojedziesz własnym samochodem, natomiast na własną rękę nie będziesz mógł wejść na plażę w nocy (a tylko wtedy są tam żółwie składające jaja). Miejsce możesz zarezerwować kontaktując się z biurem rezerwatu - szczegóły na stronie http://www.rasaljinz-turtlereserve.com/contacts_map.htm. Nie pamiętam dokładnie ceny, ale to było poniżej 5 riali.

_________________

2) wiza powina byc za darmo jesli przyleciales do dubaju, jak do innego emiratu to wiz akosztuje 6OMr za 10 dniowa, 20 Omr za 30 dniowa
3)bus z lotnisa do centrum powinien kosztowac 0,5 omr
4)dworzec jest w Ruwi ten sam co autobsuy do sallalah

_________________

Byłem zajęty i dopiero teraz odpisuję.
1) My byliśmy na miejscu ok 5:50 i od razu zakupiłem bilety - nie było najmniejszego problemu - nawet koleś, który sprzedał nam bilety wziął nasze bagaże i zaniósł je do autobusu. Po zakupie z racji, że mieliśmy jeszcze godzinkę do odjazdu to poszliśmy na śniadanie. Ok 100 m dalej jest taka knajpka. Knajpa typowo lokalna (brak sztućców) -my zamówiliśmy coś typu pita/naleśniki z ostrym kurczakiem + kawa + woda na drogę za 16 AED/2 os. Moim zdaniem nawet kwadrans przed podróżą nie będzie problemu z kupnem biletu - widziałem jak ludzie przed samym odjazdem kupowali (ale gwarancji nie dam bo tylko raz sprawdzałem) Do Maskatu jechało w sumie z nami ok 10 osób więc było dużo wolnego miejsca. Myślę, ze można też kupić bilety z wyprzedzeniem ale trzeba to zrobić na miejscu.
2) za wizę płaciłem 6 OMR/os - na 10 dni - była możliwość darmowej wizy dla osób wjeżdżających z Dubaju ale z tego co pamiętam to tylko za pobyt do 4 dni - ja akurat tyle tam byłem ale z racji, że pobyt mógł mi się przedłużyć (chociażby nie było by miejsca w autobusie na powrót) wolałem kupić. Wszelki info będziesz miał na granicy.
3) @miloszp - bus z lotniska może powinien kosztować 0,5 OMR ale do lotniska mieliśmy kawałek (od przystanku na którym nas wysadził). Taksówkarz nie kojarzył tego hotelu który miałem zarezerwowany więc za bazę obrałem Intercontinental - tu wiedział gdzie to jest. Wysadził nas ok 1 km od naszego hotelu - powiedziałem mu już w Maskacie ze mamy hotel w tym miejscu pokazując mapę - odpowiedział ze chcieliśmy Intercontinental i jak chcemy pod nasz hotel to trzeba dodatkowo zapłacić 4 OMR - wysiedliśmy i spacerkiem dotarliśmy do hotelu.
4)Dworzec jest w Ruwi tak jak napisał @miloszp. Tutaj masz lokalizację: https://www.google.com/maps/place/O.N.T ... 292c87d94a
i każdy taksiarz wie gdzie to jest i z każdym dogadasz sie po angielsku - z hotelu Qurum dojedziesz tam za 2-3 OMR ( ok 10 km) - jak podjechał taksiarz to krzyknął 6 OMR a po negocjacjach wyszło 3 OMR (taxi zamawiali nam w hotelu i tyle powiedzieli ze będzie kosztować - nawet jak koleś nie zgodzi się to bez problemu znajdziesz taksówkę - jeżdżą puste i trąbią non stop)

_________________

Fantastycznie - wygląda na to, że sprawa przejazdu jest już jasna wynajmiemy hotel w Dubaju jak najbliżej dworca, wyskoczymy na busa i pojedziemy do Omanu. Tam taksówkami - gdzie polecacie wymienić walutę na OMR? W Omanie czy w Dubaju? Z Dolarów czy Euro?

Hmm zastanawia mnie kwestia żółwi - czytałem relację pewnej parki, która na własną rękę tam pojechała i oglądała żółwie. Zatem można, czy nie?:)

Jeśli chodzi o oglądanie żółwi na własną rękę, praktycznie całe wschodnie wybrzeże Półwyspu Arabskiego jest ich obszarem lęgowym. Rezerwat w Ras-al-Jinz z tego słynie, natomiast nie można tam chodzić na własną rękę poza kilkoma godzinami w ciągu dnia (kiedy żółwi zwykle nie ma), jednak to nie jedyne miejsce w którym można zobaczyć żółwie w ich naturalnym środowisku. Mając odrobinę szczęścia można je zobaczyć m.in. w Ras-al-Hadd, w okolicach Sur, czy na wschodnim wybrzeżu wyspy Masirah.

_________________

Dzięki wszystkim za pomoc, podróż odbyła się bez problemów, choć trwała 7h w każdą stronę. W drodze do Muscatu było już bardzo gorąco w busie i zjechaliśmy do zajezdni aby wymienić pojazd na "świeży"
trochę zmienił się rozkład, więc wrzucam aktualny - foty prosto z dworca

Witam!
Wyruszam w podróż do Emiratów na początku marca, oczywiście nie mogłem przejść obojętnie obok Omanu,więc planuje spędzić tam ponad tydzień, kwestia busów z Dubaju do Muscat jest doskonale opisana. Ja natomiast mam pytanie do osób które już tam były czy da się dojechać jakoś autobusem do Wadi Shab czy też Sur? Do Wadi Shab jest ponad 100 km,więc taksówka w obie strony wyniesie pewnie bardzo dużo; (czy się mylę?). Jadę sam,więc wynajem samochodu będzie kosztowny jednak jeżeli nie ma możliwości dostania się tam autobusem to nie będę miał wyboru.

Z góry dzięki za pomoc.

Byłem w Omanie w maju 2014 na tydzień,akurat była promocja qatar airwys bo otwierali połączenie WAW-DOH.

1.W Muscaat nie ma komunikacji publicznej;-)

2.05.2014 jeden OMR kosztował 2 Euro,jako,że jest to tzw waluta "dolarowa" w tej chwili kurs wynosi 1 OMR= 2,47 EUR ,czyli aktualnie mało ekonomiczny kierunek

3.Nie wiem ile kosztuje wynajem samochodu,ale półtora roku temu benzyna była po ca. 1 PLN;-)

4.Na miescie mega duzo taksówek,wszystkie bez taksometru,ceny ustalane z góry,tzn białas z Europy jest z góry skazany na pożarcie;-)

5.Ale na szczęscie nie zawsze: 1-ego dnia zatrzymuje Taxi i pytam się ile kosztuje przejazd do Mutrah Souk,Driver mówi 7 riali.Ja:co?,wczoraj płaciłem 2,500 OMR. Taksiarz:OK 2,5 OMR

6.W super hiper marketach Lulu można sięzaopatrzyć we wszelakiego rodzaju przyprawy(dział jak napoje np.w polskim Auchan) 4-5 razy taniej niż w PL.

7.drogie hotele w Muscat-od 50 euro albo 55 usd w góre,taniej nic nie ma

8.Tanie fajki 0.500 OMR paczka

9.w mieście jest więcej Hindusów niż Omańczyków.Hindusi pracują,Omańczycy korzystają zusług,podobna proporcja jak w Katarze.

10.wiza on arrival na lotnisku 5 OMR do 10 dni

11.Turystów jak na lekarstwo;dzieciaki sobie ze mną zdjęcia;-)

12.W hinduskich barach dla Gastarbeiterów można coś zjeść i wypić i zapłacić za wszystko np 1 OMR.Z wyglądu i pod względem higienicznym nie zachęcają,ale byłem parę razy i żyje

Cześć, dzięki za wskazówki. Co do braku komunikacji publicznej, dowiedziałem się,że na 100% kursuje autobus z Ruwi do Sur pytanie tylko czy zatrzyma się przy Wadi Shab abym mógl wysiąść

-- 28 Sty 2016 10:50 --




Hej, mógłbyś trochę objaśnić białasowi co oznaczają te skróty na rozkładzie jazdy? Czy jest tam jakiś autobus z okolic Muscat do Sur, najbardziej interesuje mnie jakiś transport do Tiwi

Kilka dni temu byliśmy w Maskacie i komunikacja miejska jak najbardziej działa (bodajże od 30.11.15), na razie tylko 3 linie autobusowe i jest tania (przejazd w zależności od ilości stref wychodzi 1, 2 albo 3 PLN). Można na pewno z Ruwi dojechać do Opery i do Grand Mosque, do Mutrah już nie.
Mam mapkę tras w pdf, odezwij się na priv, jeśli chcesz. Nie potrafię teraz na szybko znaleźć adresu, z którego ją ściągnęłam.

Mimo wszystko wg mnie wynajęcie samochodu w Omanie to jedyne sensowne wyjście na ten moment, polecam .

Co do autobusu do Sur i wysadzeniu po drodze - raczej nie powinno być problemu. My jechaliśmy z Dubaju do Maskatu i autobus na życzenie pasażerów zatrzymywał się w wielu miejscach.

_________________

Witam.
15-22 marca bede z rodzina w Dubaju.
Planujemy tez wyjazd na 4-5 dni do Omanu wynajetym samochodem.
Barka mam do Ciebie pytanie czy granica w Hatta jest aktualnie otwarta i ile czasu zajmuje jej przekroczenie.