Fly4free.pl

Ja bym został w samym Bergamo.
Swojego czasu miałem tam całą noc, więc się co nieco ruszyłem. Urokliwe miasteczko. Po samym górnym, tak jak napisał @jawach można się kręcić kilka godzin. Urokliwe małe uliczki, dobre widoki.

Eeeeee? Jedna to nie kilka, bez przesady. Chyba, że liczymy stop w każdym barze na winko

-- 06 Wrz 2015 22:12 --


Śmiało, byle nie do Lecce a Lecco bo inaczej na pewno nie wyrobisz. Jeżeli chcesz tylko zobaczyć oba miejsca to te 6h jest idealne. Warto na pewno i Citta Alta i Lecco bo miejscówki przeurocze.

No to wróciłam .
Wnioski po podróży:
-taksówki przed lotniskiem są, ale niekoniecznie po wylądowaniu samolotu i to pewnie nie jednego , koszt przejazdu na dworzec 20 Euro
-na pociąg zdążyłam i to z zapasem (lądując o 20.40, pociąg 21.21)
-jazda pociągiem we Włoszech, wieczorem niekoniecznie do przyjemnych należy, ale ja raczej z tych bojaźliwych jestem,
- Desenzano - tu ciekawostka ani jednej taksówki przed dworcem, numer na słupie taxi nie działa, na szczęście miły Włoch zamówił mi inną taksówkę. Koszt Desenzano-Sirmione(początek) taryfa nocna 20 Euro, dzienna 15.
Pobyt jak najbardziej udany . Natomiast odnoszę wrażenie, że jeżeli cokolwiek można skomplikować to Włosi na pewno to zrobią.

Maciek78, jeszcze raz dzięki za wszystkie podpowiedzi

Witam jak dojechać z Bergamo do Monza? Konkretnie do hali PalaIper? Potrzebuje tej informacji, gdyż planuje wybrać się na GLORY 25.

_________________

Pomagam w sprawach związanych z Kanadą i obwodem Kaliningradzkim.

z lotniska do Bergamo autobusem nr 1 do dworca kolejowego potem pociągiem do Monzy. Z dworca w Monzie wg map google 45minut spaceru

_________________

Pociągi z Bergamo odjeżdżają tam co pełną godzinę, także bez problemu

Najbardziej optymalnie - bus z lotniska do Milano, stamtąd pociąg do Monza i ze stacji autobus Z201.

pytanie do tych, którzy w ostatnim czasie korzystali z Orio Shuttle:
czy kierowcy sprawdzają czy nazwisko na bilecie zgadza się z nazwiskiem osoby podróżującej?

Mam 2 bilety, których nie będę mogła wykorzystać i chciałam oddać komuś z forum, gdyby miały się przydać, ale wolę się najpierw upewnić, że inni będą w stanie ich użyć (zmiana imienia na bilecie nie wchodzi w grę, non-amendable)

_________________

Nie sprawdzają

ja w ogóle jechałem na bilecie pozwalającym poruszać się po samym mieście, a nie na lotnisko i również nikt tego nie skontrolował...

_________________
Codzien­nie pat­rz na świat, jak­byś oglądał go po raz pierwszy.

Do dwóch powyższych:
Mieliście kontrolę i stwierdzono, że jest prawidłowo czy po prostu nie trafił się Wam kanar? Bo jeśli to drugie to sorry, ale Wasze rady są, że tak powiem, obarczone bardzo dużym ryzykiem błędu. Bo co będzie jak jednak ktoś sprawdzi...

_________________

MOJE RELACJE Z PODRÓŻY

Do powyższego - oficjalnie bilet jest imienny i sorry, ale jak ktoś pyta czy jest kontrola a ja takowej kilkanaście razy nie miałem to odpowiadam: nie sprawdzają. Ale jak ktoś sprawdzi kiedyś??

Cześć. Chciałem trochę podsumować i zapytać.

1.Przylatuje do Bergamo po 12 wylot do Polski mam o 21. Czy starczy to na zobaczenie Como i czy w ogóle to ma sens na początku listopada czy darować sobie i zostać w samym Bergamo ewentualnie pojechać tylko do Lecco?

2.Jak to w końcu jest z przechowalniami bagażu najtaniej jest w centrum miasta tak? a na lotnisku wyjdzie drożej bo trzeba płacić osobno za każdy bagaż?

Ad.1. o 17 już będzie ciemno, więc ja bym raczej został w Bergamo.

_________________
Marzy Ci się wycieczka rowerowa po Hiszpanii? Zapytaj! Coś podpowiem ;)

Ja bym dziabnął od razu z lotniska do Lecco prze centrum pociągiem i najpóźniej o 14 byś był, godzina wystarczy żeby się przejść Następnie do 17 znalazłbyś się w Bergamo i zobaczył Citta Alta zjadł pizzę na wagę i wsio na Orio do samolotu. Bagaż bym zostawił w centrum na przeciwko dworca przy McD.

Również doradzałbym zostanie w Bergamo. Na taką wycieczkę jest optymalne. Nie wiem czy jest sens jechać do Lecco, gdyż moim zdaniem nie oddaje ono klimatu jeziora Como, który jest w dalej położonych miejscowościach. Lecco to tak na godzinę chodzenia, więcej tam nie ma do zobaczenia.

Doradzam uważne czytanie legendy rozkładów jazdy komunikacji miejskiej. Sytuacja z wczoraj, wychodzimy z hotelu w centrum Bergamo na autobus jadący na lotnisko. Jest 1 stycznia więc sprawdzamy rozkład na dni świąteczne. Czekamy sobie ok 10 min, po czym jeden z przechodniów łamanym angielskim informuje nas, że autobus nie pojedzie! Bo w 1 stycznie jeździ od 13:30 (co z tego, że samoloty z Bergamo w liczbie kilkunastu lotów zaczynają się po 12). Pokazał nam gdzie jest postój taksówek (obok dworca). Wybraliśmy się tam aby złapać taksówkę, co również okazało się nie możliwe, taksówek brak. Zadzwoniliśmy do korporacji której numer wysiał na reklamie, pani powiedziała "najwcześniej za 30 min" , a do lotu była ok 75 min. Cóż pozostało iść na pieszo. To był chyba najszybszy spacer w historii Bergamo, połączony z biegiem z walizką. Ostatecznie zdążyliśmy dotrzeć, po drodze próbowaliśmy złapać taksówkę ale nic nie jechało. Sytuacja naprawdę absurdalna i chyba możliwa tylko w krajach południowych, aby odciąć lotnisko od komunikacji miejskiej pomimo przylatujących i odlatujących samolotów w liczbie kilkunastu. Dodam tylko, że w legendzie dni takich było więcej, z pewnością należał do nich jeszcze 25 grudnia.

_________________

Leciałam wczoraj wieczorem z Bergamo i nie miałam żadnego problemu z dojazdem na lotnisko.
Przyszliśmy na dworzec ok. 19, na tablicy wyświetliło się, że "1" lotniskowa przyjedzie za 10 min. i tak też było.
Mieliście pecha;-)

_________________

Nie wiem dlaczego Cię dziwi że inaczej działa komunikacja 1.01 czy 25.12. Mieszkam w trójmieście i tutaj również tramwaje i autobusy działają w te dni inaczej - niezgodnie z tym jaki jest rozkład na "święta". W autobusach są przyklejone do szyby specjalne rozkłady na te dni.

_________________
weekendtrips.pl

Panowie nie czytamy ze zrozumieniem. Jasne, że o 19 nie było problemu skoro komunikacja ruszała po 13. No i druga odpowiedź, rozumiem system działania inny niż w dni świąteczne, ale nie potrafię zrozumieć braku jakiegokolwiek działania. Bo tu nie chodzi o to, że zwykle jedzie co 15 min, a 1 jedzie co 40 min. Tu chodzi o to, że w ogóle nie jedzie, a samoloty latają. I to jest dla mnie niezrozumiałe przed tym ostrzegam osoby, które ew mogą próbować dostać się na lotnisko w podobnym dniu. Swoją drogą lądowałem właśnie w trójmieście i patrz o dziwo pociąg z lotniska jechał. Więc jednak można funkcjonować 1 stycznia, nawet jeśli w ograniczonym zakresie.

_________________