Akceptuję i chcę ukryć komunikat Fly4free.pl korzysta z technologii, takich jak pliki cookies, do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu automatycznego personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronie. Technologię tę wykorzystują również nasi partnerzy. Szczegółowe informacje dotyczące plików cookies oraz zasad przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności. Zapoznaj się z tymi informacjami przed korzystaniem z Fly4free.pl. Jeżeli nie wyrażasz zgody, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim komputerze, powinieneś zmienić ustawienia swojej przeglądarki internetowej.



Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 16 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
#1 PostWysłany: 29 Wrz 2014 18:49 
Site Admin
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 Sty 2011
Posty: 7790

Post wydzielony. Cytując autorkę tematu
Cytuj:
Nie jestem typem, który nie akceptuje rzeczywistości jeżeli rzeczywistość odbiega od moich wyobrażeń. Jednakże są sytuacje w podróży, kiedy naczytasz się „must see” i pędzisz tam na złamanie karku, za wszelką cenę. Po czym rozczarowujesz się i jesteś zły, że niepotrzebnie straciłeś tyle czasu/pieniędzy/energii żeby zobaczyć coś co tak naprawdę nie warte było zachodu. Na forum wpisujemy co warto zobaczyć na ogół uzasadniając dlaczego. Może podzielimy się swoją wiedzą czego nie warto.
Oczywiście wiem, że odbiór danego miejsca zależy od wielu składowych ale może właśnie dlatego powinniśmy podzielić się swoimi opiniami jednocześnie je argumentując.

W tym temacie proszę o wypisywanie miejsc naszym zdaniem niewartych swego rozgłosu wraz z dokładną argumentacją.


zbyhu napisał(a):
A kontynuując temat to ja byłem bardzo rozczarowany Bali - zatrzęsienie turystów, zero przyjemności ze zwiedzania i śmierdzi komerchą coraz bardziej. A Kuta to już w ogóle dno. Może gdybym pojechał tam z planami tylko zabawy to byłoby super, ale chyba nie taki obraz tej wyspy się kreuje.
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Wczasy w Turcji: tygodniowe all inclusive w hotelu niedaleko plaży od 1763 PLN. Wyloty z 2 miast Wczasy w Turcji: tygodniowe all inclusive w hotelu niedaleko plaży od 1763 PLN. Wyloty z 2 miast
Odkryj Deltę Mekongu: Wietnam i Kambodża w jednej podróży z Warszawy za 2900 PLN (z dużym bagażem) Odkryj Deltę Mekongu: Wietnam i Kambodża w jednej podróży z Warszawy za 2900 PLN (z dużym bagażem)
#2 PostWysłany: 05 Paź 2014 18:00 

Rejestracja: 16 Sty 2011
Posty: 7862
HON fly4free
Na pewno nie warto planować plażowania w jakiejkowlwiek postaci na Bali - zamiast tego piękne (i niemal całkowicie puste nawet w środku szczytu sezonu) są plaże na południu Lombok.
Można spokojnie odpuścić sobie Dżakartę - gigantyczne, mega zatłoczone miasto z ogromnymi korkami, stare centrum holenderskie to porażka - poza głównym placem brud, rozpadające się kamienice, śmiedzący kanał pełen g... i praktycznie kompletnie nic ciekawego.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#3 PostWysłany: 05 Paź 2014 21:15 

Rejestracja: 16 Gru 2012
Posty: 133
Ja jeszcze raz - Bali. Nawet kulturowo minimum autentyzmu, raczej cepelia dla turystów. Jawa ogólnie rzecz biorąc nie powala, z wyjątkiem Yogyakarty może i rejonu Bromo/Ijen.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#4 PostWysłany: 05 Paź 2014 23:05 

Rejestracja: 16 Sty 2011
Posty: 7862
HON fly4free
Co do Bali i kulturowego autentyzmu nie zgodzę się - wsytarczy pojeździć trochę po wyspie z dala od Kuty i jej okolic oraz Ubud (które samo w sobie też jest jedną wielką komerchą). Choćby kilka razy w czasie pobytu w różnych miejscach przyglądałem się barwnym religijnym uroczystościom, które ani nie były dla turystów, ani nie były przejawem cepelii.
Góra
 Profil Relacje PM off
lollipop lubi ten post.
 
      
#5 PostWysłany: 06 Paź 2014 06:18 

Rejestracja: 06 Paź 2014
Posty: 10
Zbanowany
Miejscem które rozczarowuje i nie warto poświęcać na czasu, tak jak już parę osób stwierdziło jest Jakarta, ja dodatkowo dorzucam od siebie Surabayę - typowo przemysłowe miasto, korki, centra handlowe i nic poza tym.
Jeśli chodzi o Bali, to często słyszę, że Bali rozczarowuje. Owszem nie prezentuje się ono tak jak przedstawiają je katalogi i to prawda, że jest tam mnóstwo turystów i że jest dużo miejsc komercyjnych ale gdy pojedziemy w głąb wyspy znajdziemy jeszcze urokliwe miejsca..
Może Bali nie może zaoferować najpiękniejszych i pustych plaż ale na pewno pod względem kulturowym warto je odwiedzić.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#6 PostWysłany: 06 Paź 2014 13:03 

Rejestracja: 16 Gru 2012
Posty: 133
marek2011 napisał(a):
Co do Bali i kulturowego autentyzmu nie zgodzę się - wsytarczy pojeździć trochę po wyspie z dala od Kuty i jej okolic oraz Ubud (które samo w sobie też jest jedną wielką komerchą). Choćby kilka razy w czasie pobytu w różnych miejscach przyglądałem się barwnym religijnym uroczystościom, które ani nie były dla turystów, ani nie były przejawem cepelii.


marek2011 - wszędzie są takie miejsca. Nawet w Kuta w bocznych uliczkach zdarza się widzieć kawałek życia. Sęk w tym, że sporo ludzi hasło "Bali" wiąże z Ubud bądź kecak dance na przykład. Indonezja jest tak piękna, że bez problemu znajdzie się miejsca zdecydowanie bardziej autentyczne, mniej znane ale niezwykłe albo takie, które zaskakują i zostają na długo w pamięci. Nie odbieram Bali piękna krajobrazowego - wszechobecne hinduistyczne symbole i ołtarze, zieleń tarasów ryżowych tworzą niezaprzeczalny koloryt, ale... jadąc na 'drugi koniec świata' naprawdę chciałabym odczuć, że warto było - nie byłam w stanie tak się poczuć na Bali. W Indonezji zachwyciło mnie wiele innych pejzaży, które widzę, smakuję do tej pory. To, co zobaczyłam na Bali było po prostu...takie sobie.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#7 PostWysłany: 06 Paź 2014 16:41 

Rejestracja: 16 Sty 2011
Posty: 7862
HON fly4free
A to się zgadza - Bali jakoś gigantycznie nie zachwyca jako całość, ktoś kto kieruje się wyłącznie katalogami to już w ogóle może doznać szoku, ale kilka dni na nim warto spędzić i pojeździć trochę dalej od centr turystycznych.
Góra
 Profil Relacje PM off
lollipop lubi ten post.
 
      
#8 PostWysłany: 06 Paź 2014 16:58 

Rejestracja: 20 Gru 2011
Posty: 3045
złoty
Ja dorzucam Medan - jedno z najbardziej zapyziałych miast w jakich byłem. Z Medan po prostu trzeba uciec jak najszybciej bo cała Sumatra jest genialna.
Góra
 Profil Relacje PM off
shipoffools22 lubi ten post.
 
      
#9 PostWysłany: 06 Paź 2014 17:06 

Rejestracja: 16 Gru 2012
Posty: 133
Dokładnie, zgadza się, Medan paskudne ale chyba większość dużych miast indonezyjskich jest taka, generalnie do ominięcia, z wyjątkiem Yogyakarty pewnie, Bandung też się dość korzystnie wyróżniało, w końcu jawajski Paryż:). Nie spodziewałam się, że Sumatra będzie taka piękna! Wrócę na pewno ;).
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#10 PostWysłany: 09 Gru 2014 01:01 

Rejestracja: 09 Kwi 2013
Posty: 45
Wiem, że znajdzie się sporo oponentów, ale mnie osobiście rozczarowały plaże na Gili.
_________________
INDONEZJA: http://www.youtube.com/watch?v=Fb_3NVSmG1A
Góra
 Profil Relacje PM off
Sz@lony lubi ten post.
 
      
#11 PostWysłany: 09 Gru 2014 08:53 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 Lut 2013
Posty: 1402
Loty: 494
Kilometry: 1 102 778
Zbanowany
Z lektury wątku wynika, że trafiłem najgorzej jak mogłem, bo byłem tylko w Jakarcie i na Bali :) I rzeczywiście, oba uważam za stratę czasu i pieniędzy.
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off
Sz@lony lubi ten post.
Sz@lony uważa post za pomocny.
 
      
#12 PostWysłany: 14 Gru 2014 13:00 

Jest coś takiego jak Wyspa Żółwi - płynie się z Bali może 20 min. Na miejscu żółwie są w basenach, turyści są oprowadzani przez żółwiowego alfonsa, który wyciąga żółwia i wkłada go ludziom do łap - oni robią sobie z tym wymęczonym zwierzęciem zdjęcia. Potem są jakieś ptaki sadzane klientom na ramionach. Nie warte żadnych pieniędzy, jak dla mnie największa atrakcją jest karmienie rybek podczas płynięcia tą łódką i to, że na końcu zwiedzania żółwi jest bar z piwem. Nie polecam.
Góra
 PM off
mashacra lubi ten post.
 
      
#13 PostWysłany: 15 Mar 2015 16:46 

Rejestracja: 14 Cze 2011
Posty: 38
Wszystkie duże miasta można sobie darować, z wyjątkiem Yogyakarty jako bazy wypadowej do świątyń, Bali też mnie rozczarowało na całej płaszczyźnie - tym, którzy mówią, że ocieka kulturą, polecam zagłębić się w tę na innych wyspach, w końcu na Bali i hinduizm i sztuka przyszła z Jawy ;)
_________________
Dwa lata w solo podróży po Azji Pd.-Wschodniej i Indiach i prawie dwa lata życia w Indonezji
http://emiwdrodze.pl/

Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#14 PostWysłany: 15 Mar 2015 18:32 

Rejestracja: 22 Maj 2013
Posty: 755
Loty: 91
Kilometry: 180 493
niebieski
Mam podobną opinię o Bali (byliśmy 4 dni w Ubud i jeździliśmy po okolicach). Wszystko takie dość turystyczne, niespecjalnie autentyczne, no i po jakimś czasie wszystkie te oglądane świątynie zaczynają wyglądać tak samo :) Za to Jawę (Yogyakarta i na wschód) mogę spokojnie polecić.
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#15 PostWysłany: 30 Mar 2015 01:27 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 Sie 2013
Posty: 88
A według mnie:

Jawa (centralna i wschodnia)
minusy: Yogyakarta mnie nie zachwyciła (ale bez niej nie ma poniższych świątyń)
plusy: Borobudur, Prambanan, Bromo, Kawah Ijen

Bali
minusy: Kuta - przez którą na szczęście tylko przejeżdżaliśmy, Tanah Lot - odwiedziłabym ponownie chyba tylko dla fal
plusy: Amed (snorki i nurkowanie), Ubud (choć turystycznie), a przede wszystkim całodniowe wypady skuterem w mniej znane miejsca wyspy oraz do paru świątyń. Dla mnie Bali ma swój urok.

Lombok
minusy: Gilis (oprócz żółwi nic mnie tam nie urzekło), Senggigi (reszty wyspy nie widziałam)
plusy: Rinjani trekking

:)
_________________
http://www.the-Ollie.com
http://www.facebook.com/the.ollie.blog

Image
Góra
 Profil Relacje PM off
Arekkk uważa post za pomocny.
 
      
#16 PostWysłany: 30 Gru 2019 18:50 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 Sty 2014
Posty: 200
Loty: 124
Kilometry: 226 762
Dorzucam wyspę Batam (niedaleko Singapuru).
Miały być piękne plaże (Nongsam) - okazały się zabudowane szopami i pełne śmieci tak bardzo, że odechciało się nawet stóp zamoczyć. Knajpki przy plażach w większości pozamykane lub w formie bud z brakiem miejsc do siedzenia. Jedna plaża, która miała potencjał, była biletowana i cennik dla "foreign" był dwukrotnie wyższy niż dla "local".
Miasto samo w sobie praktycznie nic nie oferuje, chodzenie po nim jest istną męczarnią ze względu na brak chodników lub poboczy oraz rozjeżdżających kierowców.
Osławione życie nocne z mojej perspektywy jest mocno naciągane, a ceny piwa w knajpach zbliżone do polskich cen.
Przyjechałam tutaj, aby w spokoju poplażować na "białym piasku", a dostałam śmietnisko na wąskiej plaży; podrinkować w mieście po australijskiej abstynencji, a piwo i jego ceny nie były specjalnie zachęcające; odpocząć w hotelu po namiocie na australijskich kempingach, a ciężko wejść do pokoju, w którym śmierdzi grzybem z łazienki i zapchanej klimatyzacji.
Lepiej jest się wykosztować na Singapur zamiast chcieć zaoszczędzić i przypływać tutaj :)
Ps Być może moje wrażenia są spowodowane sezonem - jestem tutaj końcem grudnia.
_________________
http://podroz-usmiechu.blogspot.com/
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 16 posty(ów) ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Przeszukaj temat:
  
phpBB® Forum Software © phpBB Group