Akceptuję i chcę ukryć komunikat Fly4free.pl korzysta z technologii, takich jak pliki cookies, do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu automatycznego personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronie. Technologię tę wykorzystują również nasi partnerzy. Szczegółowe informacje dotyczące plików cookies oraz zasad przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności. Zapoznaj się z tymi informacjami przed korzystaniem z Fly4free.pl. Jeżeli nie wyrażasz zgody, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim komputerze, powinieneś zmienić ustawienia swojej przeglądarki internetowej.



Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 17 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
#1 PostWysłany: 26 Sie 2014 21:55 

Rejestracja: 10 Cze 2014
Posty: 241

Post wydzielony. Cytując autorkę tematu
Cytuj:
Nie jestem typem, który nie akceptuje rzeczywistości jeżeli rzeczywistość odbiega od moich wyobrażeń. Jednakże są sytuacje w podróży, kiedy naczytasz się „must see” i pędzisz tam na złamanie karku, za wszelką cenę. Po czym rozczarowujesz się i jesteś zły, że niepotrzebnie straciłeś tyle czasu/pieniędzy/energii żeby zobaczyć coś co tak naprawdę nie warte było zachodu. Na forum wpisujemy co warto zobaczyć na ogół uzasadniając dlaczego. Może podzielimy się swoją wiedzą czego nie warto.
Oczywiście wiem, że odbiór danego miejsca zależy od wielu składowych ale może właśnie dlatego powinniśmy podzielić się swoimi opiniami jednocześnie je argumentując.

W tym temacie proszę o wypisywanie miejsc naszym zdaniem niewartych swego rozgłosu wraz z dokładną argumentacją.


Taj Mahal. Czemu? Bo to jak by postawić biały budynek pośrodku kupy g*wna. Ogrom powala ale tylko na zdjęciach i to tych z odpowiednim oświetleniem. Jakby fotograf przesunął obiektyw lekko w prawo lub lewo (nie ma znaczenia) to czar pryska (i ochota na zwiedzanie tez). Gdybym nie mieszkał rok w Delhi to chyba zaliczył bym to do najgorzej wydanych pieniędzy na zwiedzanie. W Indiach jest masa innych świątyni lub grobowców do zwiedzania, zdecydowanie ladniejszych.

Aha, świątynia hare krishna tez do bani i śmierdzi komercja na mile.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Urlop nad Gardą za 1031 PLN. Loty do Włoch z Katowic, noclegi przy jeziorze i auto Urlop nad Gardą za 1031 PLN. Loty do Włoch z Katowic, noclegi przy jeziorze i auto
Wakacje na Azorach za 2598 PLN. Loty z Warszawy + hotel ze śniadaniami Wakacje na Azorach za 2598 PLN. Loty z Warszawy + hotel ze śniadaniami
#2 PostWysłany: 27 Sie 2014 17:21 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 Kwi 2014
Posty: 975
niebieski
Zgadzam się z opinią o Taj Mahal. Nie mam pojęcia dlaczego cieszy się taką sławą. Moim zdaniem przereklamowany. Nie powiem, że jest brzydki - nie to jest moim zamiarem. Wręcz przeciwnie. Tylko czas jaki trzeba poświecić, żeby odwiedzić ten jeden z cudów świata jest niewspółmierny do tego co się otrzymuje. Czas, którego nie poświęciłam na coś innego. I jeszcze ta kosmiczna cena za wejście (w stosunku do cen indyjskich)
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#3 PostWysłany: 06 Wrz 2014 12:31 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 Maj 2014
Posty: 222
Loty: 189
Kilometry: 364 340
niebieski
Rozczarowanie nr 1 - taj mahal, dużo wysiłku na chwile spędzone de facto dookoła mauzoleum. W środku kamienny sarkofag i dosłownie nic więcej.

-- 06 Wrz 2014 12:34 --

adriano84 napisał(a):
Mnie rozczarowała Tossa de Mar. Masa turystów, brud i totalny brak klimatu. Jest wiele piękniejszych zakątków Katalonii.

Zależy kiedy byłeś. Ja miałem okazje byc na przełomie kwietnia i maja, turystów wyjątkowo mało, miejsce bardzo urokliwe
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#4 PostWysłany: 07 Wrz 2014 11:45 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 Mar 2011
Posty: 6416
Loty: 171
Kilometry: 188 843
srebrny
Taj mi osobiście się podobał, robi duże wrażenie ale z zewnątrz w środku wielkie nic no prócz grobowca ale chyba jednak nie o środek tam chodzi.

Zdecydowanie nie polecam za to w Indiach Varanasi. Totalne rozczarowanie jeden wielki labirynt starych uliczek w których królują krowy, kozy,brud,smród i robactwo. Zapewne na mój odbiór wpłyną wysoki stan Gangesu w monsunie ale totalne rozczarowanie w stosunku do tego o czym czytałem w przewodnikach, magazynach i relacjach. Nie czułem niczego magicznego spacerując i wdeptując co chwila w krowie placki.

pozdrawiam Gaszpar
Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#5 PostWysłany: 07 Wrz 2014 12:04 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 Lis 2011
Posty: 698
Loty: 165
Kilometry: 305 966
złoty
Gaszpar napisał(a):

Zdecydowanie nie polecam za to w Indiach Varanasi. Totalne rozczarowanie jeden wielki labirynt starych uliczek w których królują krowy, kozy,brud,smród i robactwo. Zapewne na mój odbiór wpłyną wysoki stan Gangesu w monsunie ale totalne rozczarowanie w stosunku do tego o czym czytałem w przewodnikach, magazynach i relacjach. Nie czułem niczego magicznego spacerując i wdeptując co chwila w krowie placki.



Tak jak pisałem w innym wątku, a może i tutaj. Jedni wolą blondynki, inni brunetki :)
Mnie Varanasi urzekło... mogłbym tam wracac :) Taj tez OK.
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#6 PostWysłany: 07 Wrz 2014 12:05 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 Mar 2011
Posty: 6416
Loty: 171
Kilometry: 188 843
srebrny
DAD napisał(a):
Gaszpar napisał(a):

Zdecydowanie nie polecam za to w Indiach Varanasi. Totalne rozczarowanie jeden wielki labirynt starych uliczek w których królują krowy, kozy,brud,smród i robactwo. Zapewne na mój odbiór wpłyną wysoki stan Gangesu w monsunie ale totalne rozczarowanie w stosunku do tego o czym czytałem w przewodnikach, magazynach i relacjach. Nie czułem niczego magicznego spacerując i wdeptując co chwila w krowie placki.



Tak jak pisałem w innym wątku, a może i tutaj. Jedni wolą blondynki, inni brunetki :)
Mnie Varanasi urzekło... mogłbym tam wracac :) Taj tez OK.


Dlatego ten temat w takiej formie można traktować jak rozmowy o tylnej części ciała Maryni :)
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#7 PostWysłany: 05 Paź 2014 17:45 

Rejestracja: 10 Gru 2011
Posty: 25
Varanasi jest magiczne, ale trzeba mieć czas żeby się zatrzymać, usiąść, poczuć, pomyśleć... aż ciarki mi przechodzą po plecach jak sobie przypominam tych kilka chwil tam spędzonych. Oczywiście wszystko co najbardziej mistyczne to cała długość ghats...i te właśnie brudne wąskie uliczki...

Z pewnością najmniej ciekawe miejsce w Indiach to Dheli...absolutnie wykreśliła bym z miejsc które powinno się odwiedzić!

W tym roku wracam na GOA... to inne Indie...jestem ciekawa czy mnie uwiodą!
Góra
 Profil Relacje PM off
shipoffools22 lubi ten post.
 
      
#8 PostWysłany: 05 Paź 2014 23:14 
Site Admin
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 Sty 2011
Posty: 7790
A ja w pełni poprę głosy na Varanasi (ostrzegałem zresztą Gaszpara, nie uwierzył i teraz musi pisać w wątkach co nie warto :P )
Strasznie brudne i syfiaste miasto (nawet jak na Indie północne, w sumie gorszego nie widziałem), z bandą oszustów i naciągaczy działającą w biznesie ghatowym, a i same ghaty to nic specjalnego - dużo bardziej klimatyczne i autentyczne ghaty na Gangesie widziałem chociażby w Haridwarze.
Inne miejsce które mnie nie przekonało to słynny Rishikesh - ale tu wiedziałem od początku, że nie mam się spodziewać niczego szczególnego, cały ta uduchowiona otoczka z ashramami na czele mnie nie przekonuje ;) Jak widać po Beatelsach kogoś jednak przekonuje, więc osoby szukające duchowej odnowy będą być może zadowolone
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off
Marco Manno lubi ten post.
 
      
#9 PostWysłany: 05 Paź 2014 23:27 

Rejestracja: 06 Lis 2011
Posty: 370
niebieski
Jeśli chodzi o Taj Mahal to moim zdaniem warto go zobaczyć. Może nie budowla nie jest w stanie sprostać rozdmuchanym oczekiwaniom wobec "nowego cudu świata", na pewno otoczenie też nie jest imponujące, ale zdecydowanie warto. Przede wszystkim, żeby wyrobić sobie zdanie i samem stwierdzić to co napisałem w poprzednim zdaniu ;) O Taj Mahal na pewno zapytają znajomi po powrocie więc warto mieć własną opinię...

Z miejsc jakie moim zdaniem spokojnie można pominąć na swojej drodze -wystarczy obejrzeć z zewnątrz- jest Czerwony Fort w Delhi. Dużo ciekawszy jest ten w Agrze.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#10 PostWysłany: 06 Paź 2014 11:12 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 Gru 2011
Posty: 1982
srebrny
Odnośnie Varanasi - stanę trochę w opozycji do reszty moderatorów ;)
Fakt, całe północne Indie odpychają brudem i chaosem. Ale akurat Varanasi, w odróżnieniu od Delhi czy Agry, jest miastem do którego mógłbym jeszcze wrócić - ma w sobie specyficzny klimat, warto zostać w nim na noc i przenocować w którymś z guest house'ów bezpośrednio nad Gangesem. Widok z tarasu na wolno płynącą rzekę, z odbijającym się w niej księżycem był jak dla mnie wyjątkowy.
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#11 PostWysłany: 06 Paź 2014 11:36 

Rejestracja: 16 Gru 2012
Posty: 133
Dla mnie Varanasi to jedno z najbardziej magicznych miejsc w Indiach, taki kraj - z jego nędzą, brudem, syfem ale i obrzędami - w pigułce. Fakt, pierwsze kilka dni czułam się jak w jakimś transie, totalnie odrealniona ale później... wsiąkłam w ten klimat :). Może rzeczywiście, bardziej dla fanatyków Indii, osób, które 'czują' Indie, nie tylko odkrywają krajoznawczo. I no i trochę czasu mieć trzeba, żeby móc się nigdzie nie spieszyć i po prostu 'pooddychać' gęstą od oparów opium i chillum atmosferą, zanurzyć się w niej. Popłynąć łodzią na drugą stronę Gangesu, niespiesznie obserwować wieczorne ceremonie albo mglisty wschód słońca nad rzeką.

Totalnie rozczarowało mnie Taj Mahal, efekt podobny jak z piramidami w Egipcie - to to....?? Nadłożyłam ogromny kawał drogi, żeby zobaczyć, zapłaciłam jak za woły za wstęp, przy wejściu musiałam oddać cały zapas gum do żucia co akurat w plecaku były, plus noc w megaobskurnym GH, brrr....

Samo Delhi też okropne, pomimo zabytków - smog, brud i chmara naganiaczy, zapach zepsutej krwi i mięsa, bardziej przypomina klimat marokańskich medyn niż Indii. Dla wytrwałych.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#12 PostWysłany: 21 Paź 2014 17:18 

Rejestracja: 17 Paź 2011
Posty: 16
Zapomnieliście dodac odnośnie Varanasi o okolicy Uniwersyteckiej i Sarnath. Oba miejsca pozwalają odpocząc od ciężkiej, miejskiej, indyjskiej atmosfery. Naprawdę to miasto był najcięższym przeżyciem spośród Bombaju, Puny, Kalkuty, Agry i Delhi. Chyba zbyt dużo ludzi upchanych na terenie centrum. W tuk tuku myślałem, że ulegnę zaczadzeniu od spalin niczym garażowi samobójcy. Na placu przed dworcem byłem świadkiem najprawdopodobniej konania stopniowo słabnącej kobiety otoczonej wielkim rojem much, leżącej w fekaliach. Do tego pył i upał. Jednakże ghaty (szczególnie poranny rejs wzdłuż brzegu o wschodzie słońca, wieczorną ceremonię świetlną oraz zwiedzanie światyń z przewodnikiem) + okolice Campusu i Sarnath zdecydowanie polecam!
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#13 PostWysłany: 30 Paź 2014 11:05 

Rejestracja: 24 Kwi 2014
Posty: 60
Moim numerem jeden do nie zobaczenia jest Bombaj! Może inaczej, spędzenie w nim więcej niż kilka godzin jest marnowaniem czasu, nerwów i ciuchów, które po pobycie w tym wspaniałym mieście nadają się tylko do kosza. Przyjechać, zobaczyć, uciekać to moja rada :)

Varanasi mnie osobiście nie powaliło, chociaż resztę moich współtowarzyszy zauroczyło. Może trzeba było tam zostać dłużej, sam nie wiem.

Do Agry przylecieliśmy samolotem z Varanasi ok. 13, a wyjeżdżaliśmy o 21 pociągiem i to wystarczyło, żeby ogarnąć Taj Mahal i Fort. Na mnie Taj zrobił ogromne wrażenie, nie było ani pół kolejki dla obcokrajowców (nie wiem, może lepiej w takim razie zwiedzać po południu/bliżej zachodu słońca?) kupno biletów i wejście zajęło nam nie więcej niż 5min. Co do Fortu, nie mam ani pozytywnych ani negatywnych wrażeń. Agrę będę wspominać z czułością w związku z pobitym rekordem ilości osób jadących 1 (słownie jednym) tuk-tukiem. Otóż po naszych usilnych targowaniach i namowach w jednym tuk-tuku (czyli pojeździe przeznaczonym dla max 2 i pół osoby) zmieściło się...SZEŚĆ. Mało tego, z pełnymi plecakami - nawet hindusi byli zdziwieni :D

Delhi to taka miła odmiana - kawalątek Europy w centrum średniowiecza, no i targ na Main Bazaar, my niestety mieliśmy tylko godzinę na zakupy, ale polecam zostawić sobie cały dzień :)
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#14 PostWysłany: 19 Lut 2015 22:56 

Rejestracja: 10 Kwi 2011
Posty: 164
Varanasi - straszny syf na ulicach, masa różnego rodzaju naciągaczy i wyłudzaczy, ciężkie negocjacje z kierowcami Tuk Tuków, poza Ghatami praktycznie brak innych atrakcji w okolicy (no od biedy Sarnath, ale też bez szału), cały czas trzeba uważać zeby w coś nie wdepnąć... ogólnie to według mnie obłąkane miasto
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#15 PostWysłany: 20 Lut 2015 00:09 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 Lip 2013
Posty: 682
Loty: 2
Kilometry: 14 922
A w wielu miastach w Indiach byłeś? Bo argument "straszny syf na ulicach", to chyba można odnieść do każdego z nich :) Chyba, że coś się zmieniło w Indiach od mojego ostatniego pobytu trzy lata temu. Ale z tym Varanasi to się zgodzę. Ja nie poczułem magii tego miejsca. Jedyne, co poczułem to smród spalenizny.
_________________
Dlaczego polski maluch (126p) jeździ po ulicach Kuby? Jak zostać papieżem? Jak wielbłąd może żyć bez wody? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań w filmach WłóczyMiSie na YouTube
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#16 PostWysłany: 20 Lut 2015 08:07 

Rejestracja: 10 Kwi 2011
Posty: 164
Byłem w Agrze, Jaipurze, Jodphurze, Jaisalmer, w Bombaju i na Goa, więc jakieś tam porównanie mam. A przy okazji, to z miasta Radżastanie moim zdaniem zdecydowanie najsłabszy jest Jaipur - zdecydowanie najbardziej napastliwi sprzedawcy w Indiach!
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#17 PostWysłany: 18 Kwi 2015 18:25 

Rejestracja: 15 Cze 2014
Posty: 1735
srebrny
Zdecydowanie Pondicherry i Lucknow. Absolutnie nic ciekawego.
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 17 posty(ów) ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Przeszukaj temat:
  
phpBB® Forum Software © phpBB Group