Fly4free.pl

Ja zarówno w Marrakeszu jak i w Agadirze nie miałem żadnych problemów z tubylcami. Wszyscy byli sympatyczni nawet jeżeli nie chciałem korzystać z ich usług.

Jest jeszcze jedna rzecz. Marokańczycy myślą, że zarabiamy w euro... trzeba ich wyprowadzać z tego błędu, szybciej się wtedy targuje

yyy jeśli nie słyszałam wszechobecnego pogwizdywania powinnam uznać, że widocznie nie jestem zbyt ładna?
nie dramatyzuj z tym "puszczaniem" kobiety samopas, pierwszy mój pobyt w Maroku zaliczyłam z koleżanką (obie mamy jasne włosy) i naprawdę w żadnym miejscu nie poczułyśmy się zagrożone. Wiadomo oczywiście, że ostrożność należy zachować, ale ta zasada obowiązuje wszędzie
może masz po prostu zadatki na muzułmanina
ii serio tajine Ci nie smakował?

_________________
moje relacje:
http://www.fly4free.pl/forum/sztuka-ame ... ,212,81860
minirelacja-z-maxiwyspy-ilha-grande,212,96928&start=0

To są cechy charakterystyczne dla taksówkarzy niezależnie od wyznawanej religii. W Polsce podobnych przykładów również nie brakuje, dlatego wszędzie unikam taksówkarzy i czasem faktycznie wolę przespacerować się kilka kilometrów niż korzystać z ich usług...

_________________

no to musisz chyba albo do Watykanu albo na Antarktyde wyjechac
swoja droa ciagle tego nie rozumiem czemu ludzie myla to z religia? ISIS nie ma nic wspolnego wbrew pozorom z Islamem, to jest po prostu grupa okrutnych ludzi ktora sila przekonala do siebie innych tworzac armie, ktora chce stworzyc wlasny kraj, jezeli to mialby byc typ krucjaty przeciwko innym relgiom to przeciez ISISci nie mordowali by tysiecy niewinnych Kurdow, to tak samo jak powiedziec 70 lat temu "a nie jade do Europy bo tam chrzescijanie morduja inne religie, ba nie jade ani do usa ani australii bo tam sa ci zli.."

z glownych religi zadna nie mowi ludziom ze maja byc zli, tak samo jak nie mowi w o obrzezaniu kobiet a mimo to w afryce sie to dosc powszechnie wykonuje niezaleznie od religi czy Islam czy Chrzescijanie

wracajac do tematu
wg mnie Maroko jest idealnym krajem zeby przekonac sie o Islamie, ale tez prosze podejdzcie rozwaznie, ze kogos taksowkarz probowal oszukac to znowu caly Islam temu winny?

Lecę za 10 dni do Markakeszu i już nie mogę się doczekać
Jak pomyślę sobie o tajin lub dobrej rybce w Essaouira to chciałbym aby to było już jutro.
Nie wiem co by tam musiało się dziać, żebym zmienił decyzję i nie leciał.

Jedzenie w Maroku jak dla mnie koszmar, a jadłem w wielu miejscach,
probowałem też sam coś zrobić. Nic mi nie smakowało, dosłownie nic.

Skoro jedzenie, które sam robiłeś Ci nie smakowało to jedynie co można napisać to słaby z Ciebie kucharz
Mogę podeprzeć się zdjęciami z marcowej wycieczki do Maroka.

dziwię się naprawdę, ja do Marokaa mogłabym wracać przede wszystkim ze względu na jedzenie

_________________
moje relacje:
http://www.fly4free.pl/forum/sztuka-ame ... ,212,81860
minirelacja-z-maxiwyspy-ilha-grande,212,96928&start=0

Maroko jest jednym z najbardziej liberalnych religijnie krajów islamskich. To nie jest Arabia Saudyjska, czy Afganistan, gdzie istnieje święte prawo szariatu według reguły dostosuj się, albo giń. Tutaj Islam jest nowoczesny, tolerancyjny, kobiety nie chodzą pozakrywane od stóp do głów, pełnią coraz ważniejsze funkcje publiczne, często widzi się młode dziewczyny ubrane zupełnie po europejsku. Idealne na pierwszą, lekką wycieczkę do kraju islamskiego.

_________________
Dlaczego polski maluch (126p) jeździ po ulicach Kuby? Jak zostać papieżem? Jak wielbłąd może żyć bez wody? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań w filmach WłóczyMiSie na YouTube

Ludziska, nie odbiegajmy od tematu.
Dla mnie świetnym wyznacznikiem tego, co sądzić o jakimś miejscu na świecie (w tym wypadku Maroku) są chociażby relacje z tego forum. A Maroko było ostatnio bardzo popularnym i świetnie opisywanym kierunkiem wypraw forumowiczów i pomijając kwestię związane z płatnościami czyt. "naciąganiem turystów" jak zresztą wszędzie na świecie, pojawił się zaledwie jeden mały epizod związany bodajże z agresywnymi naganiaczami na jakimś miejskim parkingu.

A tych z Was, którzy zainteresowani są tym co naprawdę się dzieje w Maroku, odsyłam (ponownie) do poniższych stron www, które kształtują obraz daleki od "dzikiego kraju, w którym mordują niewiernych, albo czekają na iskrę, która taki mord rozpali". Choć nie unikają trudnych tematów społeczno-politycznych.

ang: http://www.moroccoworldnews.com/
fra: http://www.le360.ma/fr/

i na deser, stronka naszej rodaczki, mieszkającej w Casablance: http://www.bewilderedinmorocco.com/

Sam lecę (po raz pierwszy) w styczniu i jestem strasznie na ten wyjazd zgrzany !

_________________
W "relacjach": Filipiny (2018), Armenia(2017), Argentyna(2016), Kazachstan (2016) i Maroko(2015).

na podforum, w którym umieściłaś swoje pytanie, są już odpowiednie wątki:

wiesci-z-maroka,625,58005

bezpieczenstwo-w-maroku,625,55947&start=20

wydarzenia dotyczące samolotu, który spadł na Synaju nie mają żadnego przełożenia na Maroko
Agadir i Marrakesz bezpieczne.

_________________
W "relacjach": Filipiny (2018), Armenia(2017), Argentyna(2016), Kazachstan (2016) i Maroko(2015).

Spoko na Maroko. Kraj policyjny. Miałem obawy bo podróżowałem sam miesiąc temu. Wszystko ok. Trzeba się tylko pilnować z naciąganiem na kasę ale to u nich normalne. O dziwo z angielskim nie było problemu w kontaktach.

Wylatuję do Maroka 3 grudnia i to moja już druga wyprawa do tego kraju i nie widzę żadnych niebezpieczeństw. Tym bardziej jak lecicie do Agadiru. To kurort przygotowany dla turystów i nie odbiega od europejskich standardów.
Udanej podróży

Ja planowałam Maroko na luty lub marzec przyszłego roku ale właśnie zaczynam się zastanawiać czy sobie nie odpuścić. Pewnie ci, którzy byli miesiąc temu w Egipcie też by powiedzieli, że nic się nie dzieje i jest bezpiecznie...

@Boisfarine porównywanie Maroka i Egiptu to sporo przesada; chociażby dlatego, że w Maroku nie było żadnego przewrotu a władza jest stabilna od wielu lat...

_________________
Marzy Ci się wycieczka rowerowa po Hiszpanii? Zapytaj! Coś podpowiem ;)

Ale bombke pare lat temu na el Fna podlozyli. Co nie oznacza ze nalezy sie bac!

nikt, nigdzie nie zagwarantuje 100% pewności, że nic się nie stanie.
Ale z drugiej strony pod domem na przejściu dla pieszych, też można nam się coś przytrafić.

_________________
W "relacjach": Filipiny (2018), Armenia(2017), Argentyna(2016), Kazachstan (2016) i Maroko(2015).

Witam czy orientujecie sie jak wyglada teraz temat bezpieczenstwa w Marroc.
Bylem w sierpniu poznalem ludzi i chcialem ponownie leciec w grudniu na 2 tygodnie znam tam lokalnych ludzi i bede z nimi spedzac czas jednak duzo osob odradza mi podroz dzis znajoma z Casablanki napisala ze sytuacja nie jest zbyt ciekawa policja na ulicach.Mam duzy dylemat gdyz kupilem juz bilet i chcialbym poleciec ale zdaje sobie sprawe ze kwestia bezpieczenstwa jest najwazniejsza.Mialem zamiar leciec do Marrakeszu zostac kilka dni pozniej Casablanca, Chafchouen i Tanger.

Bede wdzieczny za konstruktywna opinie.

Wróciliśmy przedwczoraj z Maroka, ja tam się czułam bezpiecznie
Policji jest owszem dużo, ale nic się nie dzieje. .

_________________

Policji zawsze tam było dużo, jak byłem wcześniej w 2008 roku, też było pełno patroli. Pamiętajcie, że ten kraj okupuje Saharę Zachodnią, gdzie od czasu do czasu dochodzi do ataków frontu Polisario, głównie na posterunki policyjne i wojskowe. Wielu Saharyjczyków mieszka w Maroku "właściwym". Do tego dochodzą, delikatnie mówiąc, napięte stosunki (zamknięte granice lądowe) z Algierią, wspierającą Polisario, na terenie której znajdują się obozy uchodźców saharyjskich.

_________________
Blbec je blbec a blbcem zůstane
Ja tu tylko sprzątam