więcej okazji z Fly4free.pl

Captain’s Pass: Wizyta w kabinie pilotów Wizz Air

Dzięki naszemu czytelnikowi dowiedzieliśmy się o ciekawej inicjatywie linii Wizz Air. Skierowana jest ona dla najmłodszych pasażerów węgierskiego przewoźnika.

Wystarczy wejść na stronę wizzair.com/kids, aby ściągnąć i wydrukować Captain’s Pass. Kiedy najmłodsi uzbierają od obsługi lotu sześć pieczątek w paszporcie, to będą mogły odwiedzić kabinę pilotów*.

*Po wylądowaniu, kiedy samolot znajdzie się już bezpiecznie na ziemi i zostanie wyłączona sygnalizacja „zapiąć pasy” zostaniesz zaproszony na spotkanie z pilotami w ich kabinie. Z powodów bezpieczeństwa , technicznych lub opóźnienia zastrzegamy sobie prawo przełożenia Twojej wizyty w kokpicie na inny termin.

Nie wiem jak Wy, ale my nie znaleźliśmy nigdzie zapisu, w którym podano ograniczenia wiekowe 😉
Pieczatka
Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.
Zapomnieli sprecyzowac :) Jak juz to zrobia ograniczy sie to pewnie do posiadaczy biletu dla dziecka...
sawiet, 7 grudnia 2013, 12:54 | odpowiedz
Nie musicie zbierać żadnych pieczątek. Wystarczy ładnie się uśmiechnąć i spytać stewardess. Nawet jak ktoś traktuje lotnictwo jako zwykłe przemieszczenie z A do B, to polecam zajrzeć.
hejked, 7 grudnia 2013, 12:58 | odpowiedz
W świetle polskiego prawa za dziecko uznaje się każdą istotę ludzką od poczęcia (Ustawa o Rzeczniku Praw Dziecka) aż do osiągnięcia pełnoletności (tj. co do zasady 18 lat).
mzuri, 7 grudnia 2013, 12:59 | odpowiedz
Super :). Szkoda że nie wiedziałam wcześniej :).
Mefka, 7 grudnia 2013, 14:12 | odpowiedz
Raz widziałam jak w Ryanarze jakiś rodzic poprosił o taką możliwość dla swojego dziecka, załoga się spokojnie zgodziła i po wylądowaniu chłopczyk mógł wejść do kabiny pilota.
Asia, 7 grudnia 2013, 17:06 | odpowiedz
Ja natomiast kilka razy pytałem przy wysiadaniu stewardessy, czy mogę zrobić zdjęcie kokpitu żeby dziecku pokazać. Zawsze miałem odpowiedź negatywną. Powód - względu bezpieczeństwa, heh. Z tym, że był to Ryanair.
tofik, 7 grudnia 2013, 19:02 | odpowiedz
Proponuję zapytać stewardessę. Bez zbierania żadnych pieczątek siedziałam w kokpicie z kapitanem po wylądowaniu. Strasznie dużo światełek i guziczków. Nawet zdjęcie mogłam sobie zrobić.
mb, 7 grudnia 2013, 19:03 | odpowiedz
Ja raz zostałem zaproszony do kabiny podczas lotu, gdy na zewnątrz było już ciemno (pilot był ojcem znajomej). Lecieliśmy nad Wrocławiem, do Katowic. Niezapomniane przeżycie :)
janosik, 8 grudnia 2013, 13:01 | odpowiedz
hejkedNie musicie zbierać żadnych pieczątek. Wystarczy ładnie się uśmiechnąć i spytać stewardess. Nawet jak ktoś traktuje lotnictwo jako zwykłe przemieszczenie z A do B, to polecam zajrzeć.
an205, 24 stycznia 2016, 21:31 | odpowiedz

porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »