Fly4free.pl

Bary owiane legendą. Zobacz, gdzie na drinka wpadali Al Capone, Coco Chanel, Picasso i Hemingway

Eleganckie kafejki, mroczne puby, awangardowe bary – to one na przestrzeni wieków stały się ulubionym miejscem spotkań pisarzy, artystów oraz... gangsterów. Do tej pory można w nich odczuć ducha dawnych lat. Przekonajcie się sami!

Kultowe bary cieszą się niesłabnącą popularnością. Odwiedzają je nie tylko młodzi artyści i miłośnicy literatury, ale także wszyscy ci, którzy pragną przenieść się w romantyczną atmosferę tamtych lat. A można to zrobić zasiadając w loży Ala Capone, czytając rozwieszoną na ścianach poezję bitników, czy zamawiając ulubionego drinka Hemingwaya.

Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.
Jakieś ciekawe miejsca tego typu w Nowym Jorku? Wybieram się w lutym pierwszy raz dzięki Wam za ocean. Proszę o ciekawe propozycje :)
matek, 24 września 2014, 22:11 | odpowiedz
Problemem tych wszystkich miejsc jest to, że na ogół nie idzie do nich wejść tylu jest turystów. Prawda jest taka, że najfajniejsze miejscówki to te, które odnajdziemy sami i którymi nie dzielimy się w sieci :)
Tomek, 24 września 2014, 22:53 | odpowiedz
a czemu tak daleko wszystko? w Pradze macie "U Zlateho Tigra" Hrabal, Havel, Clinton :) piwko po 5 zeta
vivere, 24 września 2014, 23:40 | odpowiedz
Hmm... przeczytałem cały artykuł z zaciekawieniem. Ale w którym z barów przebywał Al Capone bo chyba jestem slepy i nie widzę :>
Ślepiec, 25 września 2014, 8:15 | odpowiedz
Hemingway bywał w prawie każdym i jeszcze w tysiącu innym
art77, 25 września 2014, 9:00 | odpowiedz
ŚlepiecHmm… przeczytałem cały artykuł z zaciekawieniem. Ale w którym z barów przebywał Al Capone bo chyba jestem slepy i nie widzę :>
W The Green Mill w Chicago (slajd 2) PS. Bylem, nic specjalnego. Duzo ludzi, kiepska atmosfera.
Goo, 25 września 2014, 9:34 | odpowiedz
niezły opój z tego Hemingwaya
Monika, 25 września 2014, 12:10 | odpowiedz
Allen Ginsberg, a nie Alan Ginsburg...
americanfanboy, 25 września 2014, 17:32 | odpowiedz
americanfanboyAllen Ginsberg, a nie Alan Ginsburg…
masz rację, zmieniłam, dzięki za czujność
Agnieszka Zawistowska, 26 września 2014, 22:24 | odpowiedz

porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »