Poczekalnia jak z westernu, brama triumfalna na Okęciu, pierwsze pomysły marketingowe – tak kiedyś latano z Polski.
PoprzednieObraz 1 z 29Następne
Do bufetu przed odlotem
O tym, jak ciekawie wyglądały pierwsze lata krajowych połączeń lotniczych można przekonać się dzięki zasobom Narodowego Archiwum Cyfrowego, które dysponuje bardzo dużą bazą niezwykłych zdjęć – większość tych, które pokazujemy pochodzi właśnie ze zbioru NAC.
Początki polskiego lotnictwa pasażerskiego to lata 20. ubiegłego wieku. Kraj wracał do normy po I wojnie światowej, a władza coraz bardziej dostrzegała możliwości jakie dają samoloty. Pierwszy port lotniczy powstał na warszawskich Polach Mokotowskich - głównie z myślą o usprawnieniu komunikacji do Poznania, gdzie organizowane były międzynarodowe targi. To milowy kamień dla lotnictwa cywilnego. Rok później, a więc w 1922, pojawiło się połączenie między Warszawą a Gdańskiem. Obsługgiwały je prywatne linie - do czasu aż rząd w 1929 r. zakazał tego rodzaju transportu i uruchamił „Linje Lotnicze LOT”. Później dodane zostanie do tego słowo „Polskie”.
Od początków polskiego lotnictwa pasażerskiego dbano – jak tylko można było – nie tylko o sam transport ludzi, ale też warunki, w których mieliby czekać na połączenie. W porcie lotniczym na Polu Mokotowskim powstała altana dumnie określana jako bufet, w której można było schronić się przed deszczem, a przy okazji wypić herbatę. W takich warunkach na samoloty oczekiwano w październiku 1926 r.
O tym, jak ciekawie wyglądały pierwsze lata krajowych połączeń lotniczych można przekonać się dzięki zasobom Narodowego Archiwum Cyfrowego, które dysponuje bardzo dużą bazą niezwykłych zdjęć – większość tych, które pokazujemy pochodzi właśnie ze zbioru NAC.
Początki polskiego lotnictwa pasażerskiego to lata 20. ubiegłego wieku. Kraj wracał do normy po I wojnie światowej, a władza coraz bardziej dostrzegała możliwości jakie dają samoloty. Pierwszy port lotniczy powstał na warszawskich Polach Mokotowskich - głównie z myślą o usprawnieniu komunikacji do Poznania, gdzie organizowane były międzynarodowe targi. To milowy kamień dla lotnictwa cywilnego. Rok później, a więc w 1922, pojawiło się połączenie między Warszawą a Gdańskiem. Obsługgiwały je prywatne linie - do czasu aż rząd w 1929 r. zakazał tego rodzaju transportu i uruchamił „Linje Lotnicze LOT”. Później dodane zostanie do tego słowo „Polskie”.
Od początków polskiego lotnictwa pasażerskiego dbano – jak tylko można było – nie tylko o sam transport ludzi, ale też warunki, w których mieliby czekać na połączenie. W porcie lotniczym na Polu Mokotowskim powstała altana dumnie określana jako bufet, w której można było schronić się przed deszczem, a przy okazji wypić herbatę. W takich warunkach na samoloty oczekiwano w październiku 1926 r.
PoprzednieObraz 1 z 29Następne