W Alzacji znajdziecie kuchnię, o której mówi się, że jest tak dobra jak ta we Francji, ale jednocześnie tak duża jak ta niemiecka. Region ten słynie również ze wspaniałych win, a szlak winny ciągnie się od północy na południe regionu i od południa na północ przez blisko 200 km.
Tutaj można pić wino na skwerze czy nad wodą i nikt nie ma prawa tego zabronić. Dlatego bardzo często jedząc lunch czy piknikując ze znajomymi widzi się ludzi pijących wino i nikomu to nie przeszkadza. Raczej nikt nie ma zamiaru tej francuskiej wolności ograniczać. Mówi się, że w Alzacji jest wszystko oprócz morza i chyba Strasburg jest kwintesencją tego sloganu.
Alzacja to również kraina naj ze względu na ilość ruin zamków. Na szczytach Wogezów, miejscowych gór znajduje się około 120 ruin warowni. W średniowieczu było tutaj blisko 400 zamków. Najpopularniejszym z nich jest odrestaurowany w 1908 roku przez Wilhelma Wielkiego średniowieczny zamek Haut-Koenigsbourg. Alzacja to również wielki ośrodek akademicki i kraina rowerów. Prawie każdy jeździ tutaj na rowerze. Do ich dyspozycji w całym regionie jest aż 3 tyś km dróg rowerowych z czego aż 600 km w samym Strasburgu – opisuje Krzysztof Janiczek z Comite Regional du Turisme w Colmar.
Jako jeden z nielicznych regionów w Europie Alzacja posiada specjalny system dla niewidomych, który ułatwia im piesze wędrówki po górach po wyznaczonych trasach. Ale region też to również miasta i zabytkowa architektura. Trzy największe regionalne stolice. Strasburg jako stolica Europy i stolica uniwersytecka, Colmar nazywana stolicą alzackiego wina oraz Miluza określana stolicą muzeów.
Colmar – stolica wina
Colmar położone w sercu szlaku winnego jest uznawane za jedno z najromantyczniejszych miejsc we Francji, w którym można spróbować wina i podziwiać wspaniałą średniowieczną architekturę. To tu znajdują się znane malowidła Martina Schongauera i „Ołtarz z Isenheim” Matthiasa Grünewalda. Tutaj też mieści się centrum kontroli apelacji gatunków produkowanych w Alzacji.
Miasteczko to wyróżnia się okazałą Bazyliką oraz romantycznymi uliczkami oraz placami. Na tych ostatnich królują obecnie jarmarki świąteczne. Na każdym z nich można kupić począwszy od słodkich lokalnych wyrobów poprzez rzemiosło artystyczne czy ręcznie robione ozdoby choinkowe. Można również skosztować lokalnych rarytasów i przede wszystkim grzanego wina.
Colmar od innych miast wyróżniają to, że w historycznym centrum jest bardzo duża ich ilość malowniczych szachulcowych domów. Przez wielu określane jest mianem najpiękniejszego w Alzacji. To właśnie tu urodził się słynny architekt Frédéric August Bartholdi – twórca m.in. Statuy Wolności, to również stąd pochodzi miss Alzacji z 2003 roku oraz Francji z 2004 roku Lætitia Bléger.
Bez wątpienia miejscem w Colmar, które obowiązkowo trzeba zwiedzić, jest dzielnica „Petite Venise” – Mała Wenecja. Warto zobaczyć także rozległą dobrze zachowaną starówkę, znaną z domów z pruskiego muru przy ulicy Quai de la Poissonnerie. Miłośnicy kultury mogą uświetnić zwiedzanie miasta wizytą w muzeum Unterlinden, gdzie podziwiać można wspomniany wyżej słynny Ołtarz z Isenheim.
- Muzeum Unterlinden – kliknij tutaj >>
- Turystyka w Colmar kliknij tutaj >>
La Route des Vins – Alzacki Szlak Winny
W Alzacji obowiązkowo trzeba skosztować miejscowego wina. Nie można tutaj być i tego nie zrobić, bo to tak samo jak być w Paryżu i nie widzieć wieży Eifla lub Big Bena w Londynie. Wielbiciele wspomnianego trunku powinni być zadowoleni z wielu białych szczepów. Produkowane jest tu również wino czerwone Pinot Noir.
Alzacki szlak winny rozciąga się między równiną Renu a Wzgórzami Wogezów na długości blisko 200 km od Thann na południu regionu do Marlenheim na północy. To szlak mnóstwa malowniczych i ukwieconych wiosek, miasteczek słynących z produkcji wina. Jest to jeden z najstarszych tego typu szlaków winnych we Francji. Słynie on z siedmiu niepowtarzalnych szczepów win (sześciu białych i jednego czerwonego). Swoją podróż po szlaku winnym najlepiej rozpocząć na południe od Colmar, stolicy winnego szlaku. Tu tu w Thann Route du Vin ma swój początek. Po drodze odwiedzamy m.in. Rouffach, Husseren, Riquewihr, Colmar, Kaysersberg, Kientzheim, Ribeauvillé, Andlau, Barr, Obernai i inne.
Linia produkcyjna w posiadlości La Domaine des Marronniers w Andlau
W regionie działa blisko 5 tysięcy winnic, w których można spróbować wszystkich siedmiu alzackich szczepów. W ponad 90% jest to wino białe, stąd region ten to tzw. kraina alzackiego złota czyli właśnie białego wina. Możecie degustować począwszy od Rieslinga, a skończywszy na najbardziej rozbudowanym Gewurztraminerze. Trzeba pamiętać, że w tym roku obchodzona jest 60-ta rocznica powstania szlaku winnego.
Nie wątpliwie numerem jeden alzackich win jest Riesling. Można powiedzieć, że jest to swego rodzaju duma Alzatczyków. To białe wino ma wytworny smak owoców w połączeniu z delikatnym i subtelnym aromatem kwiatu lipy, piżmy, a czasami również cynamonu. Kolejny szczep wina to Muscat. Ma delikatny smak świeżo zebranych winogron. Za jego słodycz jest lubiany przez kobiety. Bardzo często jest również podawane jako aperitif, ale również idealnie nadaje się jako dodatek do szparagów czy wędzonych ryb.
Kolejnym jest Pinot Gris. To już zdecydowanie mocniejszy trunek o wyraźnie wyczuwalnym smaku owoców. Jest dodawane do wykwintnego jedzenia jak foie gras (gęsie wątróbki) czy wszelakich pieczeni. W smaku nie ustępuje mu kolejne wino Gewűrztraminer. Ten elegancki trunek ma najbardziej korzenny smak ze wszystkich. Jego mocny aromat sprawia, że doskonale smakuje z pikantnymi serami, deserami oraz ciastami. Smakosze wyczują w nim aromaty owoców liczi czy płatków róży.
Powyższe cztery szczepy określane są mianem czarnych pereł Alzacji. To z nich produkuje się esencjonalne wina (są słodsze, ale to nadal wina wytrawne) będące regionalną specjalnością: Vendange Tardive (późny zbiór) i Sélection de Grain Nobles.
Kolejne wino Sylvaner ma w swoim smaku wyraźnie wyczuwalną woń ziół. Jest winem lekkim i orzeźwiającym idealnie nadaje się do połączenia z owocami morza, rybami czy wędlinami. Innym szczepem jest Pinot Blanc. Mało kto wie, że właśnie to delikatne w smaku wino jest najważniejszym składnikiem Crémant d’Alsace. To wyborne musujące wino wytrawne, które jest wytwarzane metodą szampańską. Jest idealne w połączeniu z miejscowymi wędlinami czy rybami, kozim serem lub fondue. Nieco inny w smaku jest szczep Pinot Noir. To jedyne w regionie Alzacji czerwone wytrawne wino. Ma wykwintny smak wiśni i idealnie nadaje się do połączenia z czerwonymi mięsami, pieczeniami czy dziczyzną.
- Alzacki szlak winny – kliknij tutaj >>
Riquewihr – średniowieczne miasto
Riquewihr znajdujące się na winnym szlaku bez wątpienia uchodzi za jedno z najlepiej zachowanych i najbardziej malowniczych, średniowiecznych miast w Europie. Do dziś nie ma w nim współczesnej zabudowy. Jest otoczone kamiennym murem. Jest określane mianem perły wśród tutejszych winnic. Praktycznie o każdej porze roku przyciąga tłumy turystów. Szczyt wizyt przypada przed Bożym Narodzeniem, kiedy odbywa się tutaj jarmark świąteczny.
W Riquewihr znajduje się najlepiej zachowany najwyższy średniowieczny budynek szachulcowy.
- Riquewihr oficjalna strona kliknij tutaj >>
Eguisheim – najładniejsza Alzacka wieś
Eguisheim jest jedną z trzech obok Hunawihr i Riquewihr wioską w regionie Górny Ren należącą do francuskiego stowarzyszenia Les Plus Beaux Villages de France zrzeszającego najładniejsze wsie we Francji. Swoją popularność wśród turystów Eguisheim zawdzięcza również swojemu położeniu na Szlaku Win w Alzacji.
- Eguisheim oficjalna strona kliknij tutaj >>
Kaysersberg
To kolejne miasto na szlaku winnym. Uroku dodają mu nie tylko otaczające winnice, ale również przepływająca przez niego rzeka La Weiss. Turyści przybywają tutaj nie tylko skosztować produkowanego tutaj wina, ale również odwiedzić coroczny jarmark świąteczny.
- Kaysersberg oficjalna strona kliknij tutaj >>
- Targi Bożonarodzeniowe w Kaysersbergu kliknij tutaj >>
Strasburg – stolica regionu
Stolica Alzacji to miejsce, w którym można odpocząć nie tylko aktywnie, ale również przy dobrej kolacji delektując się dobrym winem. Wiosną Strasburg zachwyca budzącą się do życia naturą, spacerami i przejażdżkami rowerowymi po blisko 600 km dróg rowerowych. Bez problemu można zrobić długie wycieczki poza miasto. Wielu rowerzystów podróżuje nawet do 100 km od stolicy. Sprzyjają temu wygodne drogi rowerowe i liczne punkty serwisowe, w których rowerzysta naprawi ewentualną usterkę w rowerze.
Strasburg to wielka różnorodność wynikająca z przeszłości. Dzielnica najstarsza, trzynastowieczna, historyczna na wielkiej wyspie. Tuż obok, bo zaledwie kilometr znajduje się dziewiętnastowieczna dzielnica Pruska. Dominują w niej berlińskie budynki i szerokie na kilkanaście metrów aleje, które przypominają niemiecką stolicę. Z drugiej strony ta najstarsza część miasta, gdzie przenosimy się nagle w inną epokę i budownictwo z muru pruskiego, gdzie dominują wąskie uliczki. Natomiast kilka kilometrów dalej znajduje się coś czego Strasburg, z czego jako jedna z trzech europejskich stolic jest bardzo dumna czyli dzielnica europejska z Parlamentem Europejskim, Radą Europy oraz Europejskim Trybunałem Praw Człowieka.
Strasburg zapewnia bardzo dużą różnorodność, którą widać na ulicy, w kuchni czy lokalnej kulturze. Dominują potrawy alzackie, które są uznawane za melanż potraw francuskich, niemieckich i szwajcarskich zawsze z dobrym winem. Tutaj na miejscu podkreśla się, że kuchnia alzacka jest tak dobra jak francuska, ale jednocześnie tak duża jak niemiecka – tłumaczy Krzysztof Janiczek z Comite Regional du Turisme w Colmar.
Strasburg najpiękniej wygląda w okresie przed Bożym Narodzeniem. Targi Bożonarodzeniowe (Le Marché de Noël) w odbywają się tutaj od 1573 roku. To najpiękniej oświetlone miasto z niezliczoną ilością jarmarków świątecznych. Każdy z nich jest niepowtarzalny, tak aby turysta nie miał wrażenia, że cały czas ogląda to samo. W tym roku jeden z placów z jarmarkiem tematycznie został poświęcony Chorwacji, która jest najmłodszym członkiem Unii Europejskiej.
Niezliczone ilości iluminacji sprawiają, że spacerując uliczkami i zwiedzając kolejne place traci się poczucie czasu. Każda dekoracja została tu wykonana z najwyższą precyzją. Nie ma w nich przypadkowości, każda do czegoś nawiązuje, każda jest inna.
Strasburg zwiedzać można pieszo, na rowerze lub… barką. Tę ostatnią możliwość polecamy tym, którzy mają mało czasu i chcą zobaczyć jak najwięcej.
Oficjalna strona turystyczna Strasburga tak pisze o stolicy:
Strasburg szczyci się uznaną na całym świecie spuścizną historyczną – dzielnica Grande Ile jest wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Najbardziej ciekawscy z Was z chęcią zwiedzą – pieszo lub na rowerze – uliczki starych dzielnic Strasburga, z których każda szczyci się swoją różnorodnością, związaną z jej historią i mieszkańcami. Centrum miasta, otoczone odnogami rzeki Ill, skupia najważniejsze miejsca i zabytki, z których słynie Strasburg, takie jak Katedra, Maison Kammerzell, la Petite France oraz Ponts Couverts…
Strasburg jest bardzo dobrze skomunikowany z całym regionem. Praktycznie z każdej części Francji kursują tutaj szybkie pociągi TGV. Można dolecieć również samolotem. Najbliższe lotnisko znajduje się 8 km od centrum Strasburga, z którego można polecieć do prawie każdego europejskiego miasta. Strasburg słynie z Uniwersytetu i jest po Paryżu drugim ośrodkiem akademickim. Jest tutaj blisko 40 tysięcy studentów, którzy nadają miastu młody i dynamiczny charakter, który widać na co dzień na ulicach, w parkach, restauracjach czy bulwarach.
- Strasburg – oficjalna strona kliknij tutaj >>
- Lotnisko w Strasburgu – kliknij tutaj >>
Miluza
Po Strasburgu i Colmar to trzecie najważniejsze miasto w regionie. Miasto o nieco innym charakterze. Jest nazywane stolicą muzeów. Tutaj znajdują się dwa bardzo ważne muzea: Tkanin…
…oraz Automobilizmu. Oba uchodzą za jedną z najciekawszych tego typu na świecie.
- Muzeum automobilizmu kliknij tutaj >>
Miluza jest również takim punktem startowym do alzackiej wędrówki chociażby prze pryzmat tego, że można tutaj bez problemu dolecieć z Krakowa samolotem. Miluza graniczy bezpośrednio ze Szwajcarią i Niemcami więc jest też miastem multikulturowym i w którym wiele się dzieje. Jest otwarte i dobrze skomunikowane z resztą regionu. Za niewielkie pieniądze można z niej dojechać do Strasburga czy pobliskiego Colmar. Ma zupełnie innych charakter od Strasburga, jest bardziej współczesna z osiemnasto i dziętnasto wieczną architekturą. Jest miastem, które miało i ma charakter miasta przemysłowego więc tutaj ludzie poszukujący innej atmosfery bez problemu mogą poznać alzacka różnorodność. Miluza stolica Muzeów, Strasburg stolica Europy i Colmar stolica win to są takie trzy miejsca, które wzajemnie się uzupełniają. Dlatego jeżeli już odwiedzać Alzację to wybrać te trzy miejsca, po to aby aby poznać ją w całej swojej różnorodności.
- Miluza oficjalna strona kliknij tutaj >>
Tradycja kulinarne
Alzacja ma również bogate tradycja kulinarne. Dla Polaków potrawą porównywaną do bigosu jest tutaj choucroute (Szukrut). Jest to nic innego jak miejscowa kapusta kiszona gotowana w winie (Riesling) z dodatkiem wielu rodzajów mięs, boczku czy kiełbas. Jest również wersja współczesna tej potrawy z rybami. Jest to obowiązkowa potrawa do spróbowania podczas pobytu w tym regionie.
Inną specjalnością regionu jest popularna tarte flambée. To bardzo cienki placek pieczony z kwaśną śmietaną i z dodatkiem cebuli oraz boczku. Smak wyśmienity, inny od tart znanych chociażby z Polski. To jeden z najbardziej popularnych specjałów tutejszej kuchni. Podawana jest na wiele sposobów z serami, wędlinami czy też z owocami.
Ze słodkości najpopularniejsza jest drożdżowa bułka z migdałami zwana Kugelhopf. Spotykana jest również w wersji na słono i jest wówczas podawana do degustacji win.
Wśród turystów dużą popularnością cieszącą się ceramiczne, ręcznie malowane w regionalne motywy formy do wypiekania ciasta. To jeden z najpopularniejszych prezentów z Alzacji. Dostępne są od najmniejszych, po największe.
W Alzacji bogate są tradycje serowe. Ten najpopularniejszy to Munster. Powstaje w miejscowości o takiej samej nazwie. Znajduje się tam również jedno z największych we Francji muzeów sera. Munster z kminkiem jest serem bardzo aromatycznym, ale do wspomnianych powyżej win słodszych Gewürztraminer czy Pinot Gris pasuje optymalnie. Obowiązkowy specjał to również wątróbka z gęsi czyli foie gras.
Symbol Alzacji…
Symbolem Alzacji jest bocian. Często jest wykorzystywany jako symbol miasta ale też jako gadżet dla turystów. Tutejsi mieszkańcy bardzo się z nim identyfikują. Na wiosnę jest tradycja wystawiana za okno kostki cukru dla bocianów. Nie jest to tradycja zapomniana i w wielu alzackich domach jest kultywowana. Bocian jest tutaj uznawany za zwiastun szczęścia i symbolem nowego życia. Spotykamy go wszędzie, jest wszechobecny.
Jak dotrzeć do Alzacji?
Do Alzacji dotrzeć można na kilka sposobów. Z południa Polski samochodem przez wygodną niemiecką autostradę lub z Krakowa korzystając z nowo uruchomionego przez tanią linię easyJet połączenia lotniczego do Bazylei. W ostatniej promocji w dwie strony z Krakowa do Bazylei można było polecieć za 171 PLN.
Można również skorzystać z połączenia oferowanego przez Lufthansę, przy czym lot odbywa się przez Frankfurt, gdzie należy przesiąść się do autobusu i podróż jest mniej wygodna. Jest również połączenie kolejowe Moskwa – Warszawa – Zurych. Bogatą ofertę przejazdów oferują również autokarowi przewoźnicy. Wybierając tą ostatnią możliwość, należy nie zapominać, że podróż odbywa się z przesiadką przez Niemcy
Dostępność Alzacji dla przeciętnego polskiego turysty
Wszystko zależy jak zawsze od zasobności kieszeni. Są i czterogwiazdkowe i pięciogwiazdkowe hotele, które kosztują dużo, ale i są również gospodarstwa agroturystyczne czy małe drewniane domki wynajmowane turystom przez mieszkańców. W tych ostatnich można znaleźć nocleg na przyzwoitym poziomie za niewielkie pieniądze. Podobnie jest w restauracjach. Jeżeli dobrze się szuka, jeżeli unika się miejsc na wskroś turystycznych, restauracji oznaczonych gwiazdkami Michelin to można zjeść dwudaniowy obiad za 8-10 euro. Alzacja jest na każdą kieszeń. Jeżeli ktoś preferuje tanie wyjazdy znajdzie tutaj liczne markety w którym zrobi tanie zakupy, w tym dobre wino, bagietkę czy dobry ser i to wszystko za niewielkie pieniądze. Studenci znajdą tutaj kantyny studenckie. Są one w wielu punktach miasta, gdzie po okazaniu nawet polskiej legitymacji studenckiej tanio kupimy posiłek, a jego koszt nie powinien przekroczyć 5 euro.
Alzacja jest dostępna cały rok. Są jednak dwa sezony, które turyści lubią najbardziej. To jest jesień kiedy szlak winny złoci się różnorodnymi odcieniami i można uczestniczyć w winobraniu, a także w kilkunastu świętach winobrania, które odbywają się od października do listopada. Drugim to okres przed Bożym Narodzeniem, gdzie dominują w regionie Le Marché de Noël czyli Jarmarki Świąteczne.
Alzacja staje się również coraz popularniejsza na wiosnę kiedy budzą się do życia winnice, kiedy winiarze wychodzą do swoich winnic i zaczynają się pierwsze prace. Jest wtedy jeszcze mniej turystów, a temperatura np. w marcu wynosi ok 15 – 20 stopni. Okres ten jest polecany dla rowerzystów, gdyż nie ma tłoku na szlakach rowerowych, w tym na szlaku winnymi. Zatem to tylko od nas zależy, który miesiąc wybierzemy aby zwiedzić ten region. Prze cały rok każdy znajdzie tutaj coś dla siebie. Pogoda raczej jest stabilna, lato jest umiarkowanie gorące, a zimą temperatury rzadko spadają poniżej -5 stopni.
- Turystyka w Alzacji – oficjalna strona kliknij tutaj >>
- Oficjalny fanpage francuskiej Alzacji kliknij tutaj >>
- Comite Regional du Tourisme w Colmar kliknij tutaj >>
Za pomoc w przygotowaniu artykułu dziękujemy Międzynarodowemu Portowi Lotniczemu im. Jana Pawła II w Krakowie oraz organizacji turystycznej Comite Regional du Tourisme z Colmar.
Zdobądź Strasburg Pass
Mamy dla Was trzy „Strasburg Pass-y” dzięki, którym za darmo lub ze zniżką zwiedzicie w Strasburgu wybrane muzea, słynny astronomiczny zegar w katedrze, będziecie podziwiać panoramę miasta z platformy widokowej na wieży katedralnej lub skorzystacie z przejażdżki miejskim rowerem.
Strasburg Pass otrzyma pierwsza, dziesiąta oraz dwudziesta osoba, która przyśle maila na adres konrad@fly4free.pl w tytule którego wpisze Alzacja. Decyduje kolejność głoszeń! Z jednego maila można nadesłać tylko jedno zgłoszenie. Przyjmowanie zgłoszeń kończymy dziś (14 grudnia) o godzinie 23:59.
